Lolek, marzę... a wręcz śni mi się po nocy taki extras jak podwójny zbiornik do FT ... ale niestety, tam gdzie Ty upchnąłes większy kocioł ja mam Webasto .

Lolek też ma webasto... I jakoś się udało wszystko upakować...

Webasto zostało przeniesione w przestrzeń pomiędzy progiem a akumulatorem, niędzy innymi dlatego napisałem że jest to kupa roboty z przewagą kupy. Między innymi np. trzeba było usunąć chłodnicę paliwa, co prawda klimat się ociepla ale nie aż tak szybko.

zbiornik paliwa w smarcie peirwszej generacji (450) ma jak wiemy 22litry, a właściwie 28litrów pojemności.
Tak tak, 28litrów pojemności!
Uzyteczna pojemność to 22litry, pozostałe 6litrów poduszki powietrznej to kwestia bezpieczeństwa (zmiana objetości paliwa w skutek zmian temperatury, lub w razie zgniecenia zbiornika w razie wypadku)
Niektórzy producenci (grupa VW) umozliwiają zatankowanie również tej rezerwowej pojemności (w otworze wlewu paliwa jest dźwigienka którą mozna odpowietrzyć tą dodatkową przestrzeń a tym samym zatankować więcej paliwa).
Smart takowej dźwigienki nie posiada.
Czy ktoś z was szanowni forumowicze przerabiał temat i wie jak umożliwić tankowanie do PEŁNA? (tj. 28litrów)

dobrze wiedziec ja bym zakupił karnisterek :P

O taki patent, ułatwił by mi trochę życie. Ktoś coś wie na ten temat ?

przynajmniej jajka by tak szybko nie znikały

Przejrzałem forum, znalazłem jeden temat dotyczacy zamiany zbiornika paliwa na większy 37 litrowy.
Mam w swoim aucie-dieslu zbiornik paliwa 22 litrowy wg instrukcji z mego SMART-a, o takim też mowa w instrukcji dla silnika benzynowego, no i niestety przy tankowaniu to max 18-20 litrów wchodzi.
Z sieci sciągnąłem angielską instrukcję dla poliftowego SMART-a i jest tam podana wielkość zbiornika paliwa dla diesla nadal 22 litry a dla benzynowego silnika 33 litry.
Czy możliwą jest łatwa, bezbolesna wymiana zbiornika paliwa, przełożenie zbiornika z benzyny auta poliftowego do diesla przedliftowego, czy też trzeba jeszcze coś rzeźbić.

Fireman zmienił w cdi

Kontynuując teamat, jestem już po zamianie zbiornika.
Ponieważ mam wersję przedliftową i diesla to wymaganym było dorobienie odrębnego wspornika do mocowania zbiornika w jego lewej /powiększonej/ części oraz drobna przeróbka osadzenia pompy paliwa w zbiorniku jak i powiększenie otworu wlewu paliwa - gdyż "pistolet" od ON nie mieści się w otwór wlewu w zbiorniku od wersji benzynowej. Niestety nie robiłem tego sam i nie było mnie przy wymianie, dlatego też nie załączam zdjęć.
Aby wymienić zbiornik trzeba niestety odkręcić i opuścić całe "sanki" mocujące zawieszenie tylne i silnik.

Koszt - zbiornik 100zł /była przy nim pompa i pochłaniacz par które spróbuję sprzedać/ byc może wyjdę i na zero.

Robocizna - u mnie było to przy okazji wymiany:
- sprzegła,
- przedniej poduszki zawieszenia silnika,
- pompy wody,
- wycięcia katalizatora z tłumika,
- zaślepienia wlotu do EGR i przemycia/wyczyszczenia całego układu dolotowego,
- dospawania korka spustu oleju w misce olejowej silnika,
- wymiany filtrów paliwa, oleju i powietrza,
- oleju w silniku i skrzyni biegów,
- oraz na wszelki wypadek regeneracja rozrusznika i alternatora.

Czyli koszty wymiany zbiornika pewnie prawie wyjdą za darmo, gdyż i tak był demontowany cały zespół napędowy wraz z osprzętem.

Teraz tylko zobaczę jeszcze jak sprawdza się to w eksploatacji, gdyż jak dla mnie czasami zdarzało się ponowane tankowanie na trasie do pełna /18-19 litrów/ po około 550km.
Przyzwyczaił mnie poprzedni samochód którym jeździłem /Renault Clio 1.5 dCi - dostał go syn/ do tankowania nie częściej jak co 1200km, czyli co kilka dni.