Proszę o radę! Po włączeniu silnika kontrolka gaśnie, ale po pierwszym hamowaniu zapala się. Nieraz wszystko działa bezproblemowo, ale to żadkość.
Ps. Mam już dość serwisu, bo tam nie mają litości, a ja nie do końca im ufam. :-?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.09.2012, 08:03 przez rogas.)
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Ile lat ma autko ? Jesli kilka i nigdy nie był wymieniany płyn hamulcowy to od tego bym zaczynał. To może zrobić każdy warsztat mech. Przy okazji usuną z układu powietrze i powinno być dobrze. Pozdro.
Lolek - motoparalotniarz
2004 rocznik, przebieg 55 tys
ja bym stawial na włacznik stop////poszukaj znajdziesz jak i co trzeba zrobić by go wymienić.rozumie że zapala sie esp///
Oprócz ABS-u równolegle zapala się żółty trójkąt to chyba od esp?
Bingo-esp.....wlacznik stop-70 złi pół godzinki pracy
Skąd ta pewność??? Fakt, że czasem jak minimalnie nacisnę na hamulec, to kontrolki się nie zaświecą... a po dłuższej eksploatacji bolida problem sam znika i wszystko działa poprawnie, ale jak go odstawię na kilka dni, to problem wraca. Miałeś już taki problem ze stopem???
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Kolega ma rację, tam są po prostu brudne lub utlenione styki i dlatego pracuje niestabilnie. Jak na wymianę płynu hamulcowego to troche za wcześnie. Pozdro.
Lolek - motoparalotniarz
Wielkie dzięki! Sprawdzę to dzisiaj. Mówiąc szczerze zaczynam powoli mieć dość Smarcika, awaryjność tego auta jest za duża jak na auto firmowane przez Mercedesa, to już czwarta usterka elektryczna w przeciągu trzech latek, a poza tym spalanie oleju niby jest w normie, bo spala około 0,5 litra na 1000 km(powiedzieli w serwisie, że norma to do 1,5 litra na 1000 km!!!-jak dwusów...), ale jak dla mnie to takie auto nie powinno łykać oleju. Trochę czuję się rozczarowany :-?
bluemotion
Liczba postów: 40
Dołączył: Jan, 2006
Reputacja:
0
bluemotion
02.03.2007, 12:33
Kolego, ciesz się, że to nie jest Mercedes. Jak dla mnie, jak na auto firmowane przez Mercedesa, psuje sie zaskakująco mało... Eksploatuje firmowo W220 i W203 i tam to jest tragedia!