Ja ogolnei Orleny omijam, natomiast nigdy nie zawiodłem się jeszcze na BP. Musisz wziąść także pod uwagę iż mamy okres zimowy, a co zatym idzie sporo dodatków w aucie włączamy czy to dmuchawe czy wycieraczki, dogrzewanie itd.

Ogolnie uzyskany wynik uważam za OK

Aparatura elektryczna nie zwiększa w sposób widoczny spalania, a na pewno nie w tak widoczny. Inną kwestią jest wieczne niedogrzanie cdi w okresie zimowym, które w sposób bezpośredni może wpływać na spalanie. Jest też kwestia sprawności wszystkiego w samochodzie, zatkany wtryskiwacz może powodować więcej straty niż włączone ogrzewanie tylnej szyby.

Czy jest jakiś środek dodawany do paliwa, dzięki któremu można przeczyścić wtryski?


Jak jechałem do Torunia, to pierwsza kropka paliwowa zgasła po przejechaniu 85 km. Teraz mam przejechane ok 110 i nadal mam wszystkie kropki. Widać w Krakowie zatankowałem wyjątkowo lipne paliwo.

Wniosek:
Lejcie ekoDiesla, nie żadne wzbogacane palia, bo one nic nie dają

To trzeba było wpaśc miksell na kawe jak byles kolo torunia

Mi ostatnio wychodzi 5-6l spalanie.... zapalam jade 4 kilometry stoi auto caly dzien i spowrotem 4km i tak 5 dni w tygodniu....

Dzisiaj w Ciechocinku widziałem Smarta takiego jak Twój

Cytat:autor miksell w 2009/2/28 17:40:42
Jak jechałem do Torunia, to pierwsza kropka paliwowa zgasła po przejechaniu 85 km. Teraz mam przejechane ok 110 i nadal mam wszystkie kropki. Widać w Krakowie zatankowałem wyjątkowo lipne paliwo.

Widać, że w Krakowie nie zatankowałeś do pełna...

Cytat:piotr_983
Aparatura elektryczna nie zwiększa w sposób widoczny spalania, a na pewno nie w tak widoczny. Inną kwestią jest wieczne niedogrzanie cdi w okresie zimowym, które w sposób bezpośredni może wpływać na spalanie. Jest też kwestia sprawności wszystkiego w samochodzie, zatkany wtryskiwacz może powodować więcej straty niż włączone ogrzewanie tylnej szyby.

Trochę się z Tobą Piotrze nie zgodzę... Odbiorniki elektryczne powodują obciążenie pracy silnika poprzez alternator, który musi "dać" prądu na gadżety... To zaś ma znaczny wpływ na spalanie ze względu na właśnie duże obiążenie...

Hehehe.
Na pewno zatankowałem do pełna. Zawsze wlewam paliwo powoli (podobno się pieni). Zawsze czekam aż pistolet odbije 2 razy ;D
Na pewno było pełni a paliwo lipne;D

Teraz pisze z Krakowa.

Z Toruń - Kraków przejechałem w ok 6 godzin. Spalanie wyszło 3.8 l/100km (2 os + bagaż)
Tamto paliwo było na milion procent lipne ;D

Obecnie od nowa będę wykonywać pomiary ponieważ miałem uszkodzony termostat i silnik był niedogrzany, co prawdopodobnie zawyżało wyniki zużycia paliwa Objawiało się to tym, że samochód nigdy nie miał 3 kropek od temperatury. Teraz trzyma już 3

Wyniki wkrótce...

CDI- śr. 4,5