Wymiana przednije żarówki w smartcie ForTwo (pierwszej edycji) to jedna z wad w tym aucie.

Wiesz jeśli gdzieś złapiesz na trasie to raczej małe prawdopodobieństwo że uda Ci sie to wymienić bez wcześniejszego doświadczenia, wiec najlepiej jak się już spali kupić żarówkę dobrego producenta. Wiesz one aż tak często nie padają ( jak bardzo dużo jezdzisz to tak max jedna na rok w najgorszym wypadku ). Wówczas najlepiej podjechać gdzies do jakiegoś warsztatu zwykle kupując tam żarówkę montują ja gratis, a nawet jakby sobie policzyli coś za to to i tak warto.

Można wymienić metodą , którą opisał Miksell, ale wtedy trzeba mieć dużo cierpliwości i szczupłą rączkę lub metodą Gotka.
Niecierpliwym i ciekawym konstrukcji Smarta polecam tę drugą.
Zdjęcie paneli za trzecim razem to banał – max 10 minut.

Jak zmieniałem żarówkę po raz pierwszy to najpierw wsadziłem aparat za panel i zrobiłem zdjęcie reflektora od tyłu. Wtedy już wiedziałem co i jak

Z tym aparatem do genialny pomysł, a ja na początku myślałam o popatrzeniu na to za pomocą lusterka

Jest jeszcze lepszy sposób, a la Lolek. Kup na allego jak najtańszą lampę, może mieć połamane zaczepy i pęknięte szkło. Mając ściągawkę przed autem i szczupłą rączkę żaówkę wymienisz w 5 minut. Tylko ich nie pomyl, ja za pierwszym razem uparcie 3 razy wymieniłem tą od długich, a spalona była ta od mijania.

przepalila sie u mnie H4 !!aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!znowu zdejmowanie przodu !!!!!!!!shit !!!! fu@# !!!! wrrrrrr....

Załóż ksenony i zapomnisz na długie lata o wymianie żarówek
Zaraz pewnie będzie komentarz że nie wolno.....że zabronione

Cytat:autor kamill w 2008/10/4 21:21:56

przepalila sie u mnie H4 !!aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!znowu zdejmowanie przodu !!!!!!!!shit !!!! fu@# !!!! wrrrrrr....

Ale po co chcesz zdejmować przód???? Przecież przez kratki można wymienić żarówki...

ostanio jak wymienialem przez kratki pogublem sprezynki

W SC w Sosnowcu każdy nowy mechanik ćwiczy na wymontowanej lampie a dopiero potem robi to na żywo. ^_^