Boss
Liczba postów: 317
Dołączył: Nov, 2007
Reputacja:
0
Imię: Ryszard
Płeć: Mężczyzna
Skąd: polska
smart fortwo 451
Niestety, dopadło i nas.
Kilka bardzo mroźnych nocy, samochód "pod chmurką", a w zasadzie tylko pod wiatą, i dziś rano zakręcił 2x i zemdlał. Żonę do pracy odwiozłem swoim, wróciłem, spróbowałem jeszcze raz i znów to samo.
W wielkich mękach wyciapałem akumulator z tego schowka w podłodze przed pasażerem, i teraz pojawił się problem: doładowywać czy nie doładowywać?
Okazało się, że to jest akumulator bezobsługowy, a niektórzy mówią, że takich się nie doładowuje. Grożą wybuchem, zatruciem itp.
Nigdy nie miałem do czynienia z takimi akumulatorami, o ile pamiętam to kiedyś doładowywałem te stare, z elektrolitem, który się rozcieńczało wodą, a na czas ładowania odkręcało się wszystkie nakrętki.
W tym obecnym nic nie można odkręcić, trochę strach tak zostawić takie urządzenie podłączone do prostownika na noc w mieszkaniu.
Cóż więc robić?
Doradzi ktoś fachowo?
Kanapa
Liczba postów: 6.132
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
plesniak
Liczba postów: 2.674
Dołączył: Jan, 2010
Reputacja:
17
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo C 453 turbo, BRABUS Xclusive, 2017
plesniak 26.01.2010, 20:52
Ładować w mieszkaniu?? Nie rób tego. Ja mam inną metodę prostownik w domu na parapecie, kable przez okno na balkon a tam akumulator. Okno się spokojnie zamyka i nawek jak pierdyknie to nic się nie stanie. Podczas ładowania wydzielaja się opary, ja bym nie zaryzykował ładowania w domu, ale to moje prywatne zdanie.
Pyra557
Liczba postów: 202
Dołączył: Jan, 2010
Reputacja:
0
Imię: Waldek
Skąd: Poznań
smart fortwo 450 cdi
Pyra557 26.01.2010, 22:09
Mi dziś też padł aku.Parkuję auto na posesji,więc poszedł w ruch przedłużacz, prostownik podłączony bez wyciągania aku z auta i od 8.00 się ładował.Bez strachu udałem się do pracy.
O 19.00 próba odpalenia i........
Udało się ) smark zagadał.
Ciekaw tylko jestem czy zagada jutro rano.
Jedni zbierają znaczki,inni chodzą do kina,a ja się cieszę,gdy skacze adrenalina
Szupryk
Liczba postów: 1.604
Dołączył: Mar, 2008
Reputacja:
2
Imię: Piotrek
Skąd: Gdańsk
Szupryk 26.01.2010, 22:11
Czy te akumulatory padają wam od mrozu ? Czy poprostu mało jeździcie i jak do tego dowali minusową temperaturą to pada?
Tak to jest jak się lata w konkretnej ekipie
po kilku mroznych dniach wszystko zamarza i akumulator tez wiec zanim sie zajedzie to proponuje (diesel) zagrzac swieczki trzy razy i odpalic (tkz pobudzenie do pracy) w bezynie przed uruchomieniem mozna na chwilke wlaczyc swiatla potem wylaczyc i zapalic auto
Tila
Liczba postów: 143
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
0
Imię: Magda
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
ja ładowałam akumulator w samochodzie trzeba tylko zdjac 1 kleme i mozna ladowac prostownikiem nic nie wybuchlo. ale i tak juz mam nowy bo tamten 9 letni do niczego juz sie nie nadawal pzd
Gantz
Liczba postów: 1.805
Dołączył: Oct, 2002
Reputacja:
19
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart roadster, passion, 2004
Polecam podjechać do jakiegoś elektryka-samochodowego i poprosić o pomiar pojemności akumulatora. Wtedy będziemy wiedzieli czy pociągnie jeszcze trochę czy juz należy się wymianka. Pozwoli to na uniknięcie porannych niespodzianek. Jeśli chodzi o ładowanie to fakt nie polecam robić tego w domu natomiast ładować można. Powodzenia
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia
dr-big
Liczba postów: 453
Dołączył: Dec, 2007
Reputacja:
2
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: stolica
smart fortwo 451 cdi, passion, 2013
Gantz ma racje, nie kazdy moze sobie pozwolic na taka "poranna niespodzianke", samochod rano musi zapalic i tyle.
Dlatego ladowanie aku nadajacego sie i tak do wymiany na niewiele sie zda .
PS. No ale niektorzy lubia z ranca przy mrozie sobie pogrzebac w samochodzie, a w koncowym efekcie i tak zadzwonic po taxi ...
Było kilka, a aktualnie 54 KM w 451 Passion
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ...
Gantz
Liczba postów: 1.805
Dołączył: Oct, 2002
Reputacja:
19
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart roadster, passion, 2004
Lepiej posprawdzajcie aku, bo wczoraj kolega nie odpalił i dzwoni do kilku assistance i prosi o pomoc a oni, że zadzwonią za 3 godziny i powiedzą, o której mogą być, bo mają tyle zleceń. Powodzenia
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia
|