Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

452SB2_by_Magda

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
452SB2_by_Magda
#11
 raffa 
Tak, trzeba go podkleić, nie tylko do żeber, ale też miejscami ten materiał 'na zakładkę' z przodu i tyłu. No i na bokach, przy tych 'napinaczach'. W każdym razie to zabawa na przyszłą wiosnę / lato, bo będziemy wymieniać część ślizgów, bo są połamane. Z tego też powodu przy zamykaniu nie dochodzi do końca z prawej strony.

No ja jestem w trakcie 'robienia doktoratu' Very happy

Co ciekawe, u siebie w 450 cabrio takich problemów nie zaobserwowałem. Przynajmniej większości... Ale np. fakt, że ślizgi są połamane wyszło dopiero przy zdejmowaniu Very happy W każdym razie podejrzewałem, bo przy przesuwaniu momentami było słychać takie przeskakiwania i trzaski. A u mnie jeździ gładko.

W każdym razie w necie są projekty wydruków. Zostaje tylko problem materiału, bo te ABSy i inne tworzywa są bardzo miękkie i będą się na tych szynach ścierały...
 Odpowiedz
#12
 maciekpkow 
Dobra robota. Rozumkem te środki chemiczne po to żeby nabrał koloru? Fabsila też użyłem raz, przed zimą jeszcze ra, go użyję.
 Odpowiedz
#13
 raffa 
Z prawej środek czyszczący i grzybobójczy, z lewej farba - żeby było czarno Very happy

Impregnacja tylko po wypraniu (do swojego cabrio używam sonaxa - nie ma aż takich zabrudzeń), wypłukaniu i wysuszeniu. Potem odkurzanie odkurzaczem (szczotką z włosiem), odpylanie rolką do ubrań i dopiero fabsil Smile

Aczkolwiek po tym, jak zobaczyłem jak działa renovo, to na wiosnę na 100% upiorę nim również swój dach - niech zbierze wszystko, łącznie z naniesionymi barwnikami. U mnie są jakieś porosty na tylnej części dachu na lamówce, tam, gdzie najdłużej zostaje woda. Ale to porost, a nie grzybek. Z grzybkiem mam nadzieję sobie już poradziłem - się okaże zimą, albo wiosną Wink
 Odpowiedz
#14
 maciekpkow 
Dzięki za info. Może i ja się skusze Very happy
 Odpowiedz
#15
 raffa 
No i dziś impregnacja fabsilem Smile

Oczywiście po wcześniejszym myciu, wyschnięciu, odkurzeniu i odpyleniu. No i osłonieniu lakieru, szyb i uszczelek:

   

Mam nadzieję, że z dachem do wiosny mam spokój, w międzyczasie będę starał się ogarnąć plastiki, na których jeździ w prowadnicach.

A przy okazji dwa 'wspólne' zdjęcia z jednego z poprzednich etapów - z pierwszego malowania (lewe tuż przed, prawe tuż po):

       
 Odpowiedz
#16
 ocholoco 
A tak z innej strony, jakieś plany na tak zwane tuningi są? Very happy
 Odpowiedz
#17
 raffa 
(11.10.2023, 22:52)ocholoco napisał(a): A tak z innej strony, jakieś plany na tak zwane tuningi są? Very happy

Nie. Fabryka Smile
 Odpowiedz
#18
 raffa 
@ocholoco, odpowiadając na Twoje pytanie z shoutboxa z połowy sierpnia, to Andy, poprzedni właściciel Roadstera Magdy lał 0W40. Z bardzo prostego powodu:

   
 Odpowiedz
#19
Heart 
 ocholoco 
dzięki, lepiej późno niż wcale  Smile
W sumie gdzie jest taka naklejka? Co prawda nie mam brabusa, ale może do zwyklaków też dawali
edit. dobra widzę że chyba gdzieś koło pokrywy silnika
 Odpowiedz
#20
 raffa 
Dokładnie, koło klapy silnika, na prawo od środka. Od tyłu samochodu. Rzuca się w oczy po podniesieniu gąbki, myślę, że byś nie przeoczył, gdyby była u Ciebie. I pewnie dlatego, że już w fabryce w nim grzebali, to uznali, że lepiej będzie stosować właśnie taki olej. Silnik ma fabryczną chłodnicę oleju, taką, jaka jest też w dieslach. Ja bym ją z chęcią założył do siebie, ale niestety wymaga wiercenia do kanałów wewnątrz silnika, więc odpada :( Dlatego jak widać w wątku o moim cabrio założyłem najpierw adapter i normalny filtr, a potem jeszcze radiator.
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu