Azmadan
Liczba postów: 62
Dołączył: Mar, 2007
Reputacja:
0
Imię: Rados?aw
Azmadan
26.04.2007, 22:43
wlasnie mnie szlak trafia...
chcialem sobie sprawdzic...
czy przypadkiem nie mam przepalonego...
od wspomagania...
no i udalo mi sie skrzynke znalesc
nawet sie do niej dostalem...
pod kierownica...
gdzie mam 40cm...
na manewrowanie...
glowe tam jakos wsadzilem...
rece tez...
+ lampe...
no i mam moja skrzynke z bezpiecznikami...
lekko sie ustronstwo odchyla jak odczepie zatrzep...
no i mam sobie wyciagnac bezpiecznik..
z gory...
nr 35...
i skubany nie chce wyjsc...
ja nie chce ciagnac na chama...
zeby czegos nie pourywac...
popsuc...
czy do wyciagania bezpiecznikow...
jest jakis patent ?
bo problem mam...
te "dolne" tez palcami nie chca wyjsc...
HELP...
kmodzele
Liczba postów: 479
Dołączył: Mar, 2004
Reputacja:
0
Imię: Krzysztof Modzelewski
Skąd: Piaseczno + Warszawa
kmodzele
27.04.2007, 01:08
Obstawiam, że po prostu mocno sa wciśniete i tyle. Jak palcami sie nei daje rady, to mozna użyc narzedzia. Gdzieś widziałem plastikowe szczypczyki do wyjmowania bezpieczników. Myślę, ze małe szczypce (kombinerkopodobne), albo jakis drucik '(ew połuzna i niezbyt szeroka blaszka) zagięty w haczyk by pomogły.
ALE jeśli zewrzesz styki w których jest przepalony bezpiecznik z powodu jakiejś awarii - możesz narobić bigosu. Więc chyba lepiej szukać czegos nieprzewodzacego.
Może w sklepach jakichs maja "plastikowe szczypce do wyjmowania bezpieczników"?
Krzysiek Modzelewski
fan smarta fortwo
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
W większości samochodów jest w skrzynce bezpiecznikowej specjalny uchwyt do wyjmowania przepalonego bezpiecznika, każdy elektryk samochodowy ci takowy sprezentuje. Skrzynkę bezpieczników można wychylić do pozycji wygodnej dla sprawdzania, trzymają ją kable, i jest do tego przystosowana. Bezpieczniki siedzą dosyć ciasno, dzięki temu nie utleniają się styki, a co za tym idzie nie grzeją się niepotrzebnie. Pozdrówka.
Lolek - motoparalotniarz
Azmadan
Liczba postów: 62
Dołączył: Mar, 2007
Reputacja:
0
Imię: Rados?aw
Azmadan
27.04.2007, 06:57
no u mnie odchyla sie o jakieś 10 cm max...
bo więcej miejsca nie ma ;-P
muszę poszukać tego czegoś do wyjmowania...
hmm
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Sprawdziłem w swoim FT i jest uchwyt, tylko nie wygląda jak szczypczyki. Jest to wystający pomiędzy bezpiecznikami plastikowy uchwycik mniej więcej 1 na 1 cm, po jego wyciągnięciu pokazuje się część dostosowana do wyjmowania bezpieczników. Pozdrówka.
Lolek - motoparalotniarz
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Niestety na Twoich zdjęciach tego nie ma. Musisz użyć jakichś małych szczypiec, uszkodzeń się nie obawiaj, bezpieczniki są tylko wciśnięte, możesz mocniej pociągnąć. Pozdrowienia.
Lolek - motoparalotniarz
jesli dobrze pamietam to w hipermarketach na dziale z narzedziami lub samochodowym mozna kupic za kilka zlotych specjalne szczypczyki do wyjmowania bezpiecznikow.