Taki tam felieton )) MIEJSCOWI BEDĄ CZUĆ O CO CHODZI
Jakiś czas temu opisywałem dla Szanownych Czytelników typy pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej. Pomyślałem jednak, że tamten felieton nie wyczerpuje całości zagadnienia. Otóż za dnia nasze kolejki to - czasem zdyszany, czasem opóźniony, ale jednak - Doktor Jekyll. W nocy po torach sunie zaś Mister Hyde. Spójrzmy zatem na niego z przymrużeniem oka.
Przeczytaj więcej felietonów Szymona Jachimka
Pozwólmy sobie na duże uproszczenie: pasażerów nocnych SKM-ek zasadniczo możemy podzielić na trzeźwych i nietrzeźwych. Przy czym, jak na weselu, ci pierwsi są uciskaną mniejszością. Oto kogo możemy spotkać w kolejkach jeżdżących nie co 7, ale co około 60 minut.
Nietrzeźwi
Grupa Chłopaków Jadących Na Podryw - w fajnych ciuchach, z błyskiem w oku i nadzieją na to, że wreszcie podbiją Sopot. Są już po delikatnym biforku i nie ma dla nich tematu, który byłby nieśmieszny.
Królowe Nocy 1 - to samo, co powyżej, lecz w wersji kobiecej. Tyle że one WIEDZĄ, że podbiją Sopot. Pasażerów nocnych SKM-ek zasadniczo możemy podzielić na trzeźwych i nietrzeźwych. Przy czym, jak na weselu, ci pierwsi są uciskaną mniejszością
Panowie Lekko Zawiani - ci, którzy wiedzą, że aby napić się alkoholu, nie trzeba w ogóle wysiadać z kolejki. Istnieje opcja, że nie wiedzą, czy aktualny kurs jest nocny czy dzienny.
Zakochana Para - zdążyli się sobą zauroczyć jeszcze zanim przesadzili z alkoholem. Zatem on odwozi ją do domu, przyjazd na każdy przystanek celebrują długim pocałunkiem, a tę kolejkę będą razem wspominać przez całe życie. No, chyba że coś nie pójdzie, to przez dwa tygodnie.
Sprinter I Jego Anioł Stróż - jedna osoba popełniła falstart. Zmieszała wszystko, czego nie powinna mieszać, i, mimo zapewnień, że "szyskojesokej", odpadła jeszcze w rundzie grupowej. Druga osoba ma w sobie cierpliwość, tolerancję i jest niemal święta - albo po prostu chciała się szybciej wymiksować z imprezy.
Grupa Chłopaków Wracających z Nieudanego Podrywu - niestety, i tym razem bramy raju były zamknięte na klucz. Chłopaki ratują się przed złym samopoczuciem, opowiadając te same dowcipy, które leciały w pierwszą stronę. Śmieszą prawie tak samo.
Królowe Nocy 2 - one ewidentnie podbiły Sopot. Jednak, co wie niejeden wódz, podbój obcego miasta zawsze kosztuje mnóstwo sił. Królowe siedzą więc z naruszonym przez pot make-upem, ze złamanym obcasem, a w uszach ciągle im jeszcze brzmi echo bitwy.
Grupka Chłopaków Wracających z Nieudanej Bójki - szukali, krążyli i jakoś nikogo nie udało się sprowokować. Więc właściwie - teraz albo nigdy. Trzeba uważać.
Trzeźwi
Pracownicy Porannej Zmiany 1 - patrzą się w ciemność za oknem i zadają sobie jedno pytanie: "gdzie popełniłem błąd, że muszę tak rano wstawać do pracy?".
Pracownicy Porannej Zmiany 2 - wiedzą, że jakikolwiek proces myślowy o tej porze jest stratą czasu. Przykładają głowę do ścianki i próbują przykimać jeszcze kilkanaście minut. Ich organizm sam się obudzi na właściwej stacji.
I jedyna grupa, która łączy oba te światy:
Studenci - poderwali, nie poderwali - nieważne. Za 2 godziny mają kolokwium, więc wyciągają pomięte notatki i zaczynają się uczyć. Grupa nie do zdarcia.
Czytaj więcej na:
http://rozrywka.trojmiasto.pl/Jachimek-w...2.html#tri
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro
Jakiś czas temu opisywałem dla Szanownych Czytelników typy pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej. Pomyślałem jednak, że tamten felieton nie wyczerpuje całości zagadnienia. Otóż za dnia nasze kolejki to - czasem zdyszany, czasem opóźniony, ale jednak - Doktor Jekyll. W nocy po torach sunie zaś Mister Hyde. Spójrzmy zatem na niego z przymrużeniem oka.
Przeczytaj więcej felietonów Szymona Jachimka
Pozwólmy sobie na duże uproszczenie: pasażerów nocnych SKM-ek zasadniczo możemy podzielić na trzeźwych i nietrzeźwych. Przy czym, jak na weselu, ci pierwsi są uciskaną mniejszością. Oto kogo możemy spotkać w kolejkach jeżdżących nie co 7, ale co około 60 minut.
Nietrzeźwi
Grupa Chłopaków Jadących Na Podryw - w fajnych ciuchach, z błyskiem w oku i nadzieją na to, że wreszcie podbiją Sopot. Są już po delikatnym biforku i nie ma dla nich tematu, który byłby nieśmieszny.
Królowe Nocy 1 - to samo, co powyżej, lecz w wersji kobiecej. Tyle że one WIEDZĄ, że podbiją Sopot. Pasażerów nocnych SKM-ek zasadniczo możemy podzielić na trzeźwych i nietrzeźwych. Przy czym, jak na weselu, ci pierwsi są uciskaną mniejszością
Panowie Lekko Zawiani - ci, którzy wiedzą, że aby napić się alkoholu, nie trzeba w ogóle wysiadać z kolejki. Istnieje opcja, że nie wiedzą, czy aktualny kurs jest nocny czy dzienny.
Zakochana Para - zdążyli się sobą zauroczyć jeszcze zanim przesadzili z alkoholem. Zatem on odwozi ją do domu, przyjazd na każdy przystanek celebrują długim pocałunkiem, a tę kolejkę będą razem wspominać przez całe życie. No, chyba że coś nie pójdzie, to przez dwa tygodnie.
Sprinter I Jego Anioł Stróż - jedna osoba popełniła falstart. Zmieszała wszystko, czego nie powinna mieszać, i, mimo zapewnień, że "szyskojesokej", odpadła jeszcze w rundzie grupowej. Druga osoba ma w sobie cierpliwość, tolerancję i jest niemal święta - albo po prostu chciała się szybciej wymiksować z imprezy.
Grupa Chłopaków Wracających z Nieudanego Podrywu - niestety, i tym razem bramy raju były zamknięte na klucz. Chłopaki ratują się przed złym samopoczuciem, opowiadając te same dowcipy, które leciały w pierwszą stronę. Śmieszą prawie tak samo.
Królowe Nocy 2 - one ewidentnie podbiły Sopot. Jednak, co wie niejeden wódz, podbój obcego miasta zawsze kosztuje mnóstwo sił. Królowe siedzą więc z naruszonym przez pot make-upem, ze złamanym obcasem, a w uszach ciągle im jeszcze brzmi echo bitwy.
Grupka Chłopaków Wracających z Nieudanej Bójki - szukali, krążyli i jakoś nikogo nie udało się sprowokować. Więc właściwie - teraz albo nigdy. Trzeba uważać.
Trzeźwi
Pracownicy Porannej Zmiany 1 - patrzą się w ciemność za oknem i zadają sobie jedno pytanie: "gdzie popełniłem błąd, że muszę tak rano wstawać do pracy?".
Pracownicy Porannej Zmiany 2 - wiedzą, że jakikolwiek proces myślowy o tej porze jest stratą czasu. Przykładają głowę do ścianki i próbują przykimać jeszcze kilkanaście minut. Ich organizm sam się obudzi na właściwej stacji.
I jedyna grupa, która łączy oba te światy:
Studenci - poderwali, nie poderwali - nieważne. Za 2 godziny mają kolokwium, więc wyciągają pomięte notatki i zaczynają się uczyć. Grupa nie do zdarcia.
Czytaj więcej na:
http://rozrywka.trojmiasto.pl/Jachimek-w...2.html#tri
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904