Humor poprawiła mi przesyłka,która dzisiaj przyszła : )
Jest to pierwszy z foteli które mam zamiar zamontować w Smarcie,drugiego spodziewam się jutro,na razie próbuję rozpracować przewody z ogrzewania fotela.
Ogrzewanie fotela to zwykły opornik, tak więc nawet bieguny można zamienić i nic się nie ma prawa stać. Inną sprawą jest czujnik osoby, ja mam dwa i w jednym grzałka działa czy się na nim siedzi czy nie, natomiast w drugim nie włącza się jeśli nikt na nim nie siedzi. Widziałem kiedyś relację z fabryki foteli samochodowych i tam na stanowisku do końcowej kontroli jakości był siłownik symulujący wagę kierowcy czy pasażera podczas sprawdzania mat grzewczych. Inną sprawą jest prąd pobierany przez grzałki, jest na tyle duży że wymaga zasilania poprzez przekaźniki i tylko wtedy gdy silnik pracuje i altek zasila.
(24.10.2017, 08:52)Lolek napisał(a): Ogrzewanie fotela to zwykły opornik, tak więc nawet bieguny można zamienić i nic się nie ma prawa stać. Inną sprawą jest czujnik osoby, ja mam dwa i w jednym grzałka działa czy się na nim siedzi czy nie, natomiast w drugim nie włącza się jeśli nikt na nim nie siedzi. Widziałem kiedyś relację z fabryki foteli samochodowych i tam na stanowisku do końcowej kontroli jakości był siłownik symulujący wagę kierowcy czy pasażera podczas sprawdzania mat grzewczych. Inną sprawą jest prąd pobierany przez grzałki, jest na tyle duży że wymaga zasilania poprzez przekaźniki i tylko wtedy gdy silnik pracuje i altek zasila.
Z fotela wychodzi w sumie 14 przewodów i właśnie próbuję znaleźć te właściwe z mat grzewczych.Na początek odłączyłem poduszkę, żeby przez przypadek jej nie odpalić,znalazłem przewody do oświetlenia fotela,z mat grzewczych też już chyba mam,zostały mi do zidentyfikowania przewody z czujnika (maty) osoby i sprawdzenie czy czujnik osoby jest powiązany z ogrzewaniem siedzenia,jeżeli nie to nie będę sobie tym głowy zawracał.Dowiedziałem się też, że te fotele mają prawdopodobnie osobno wyprowadzone przewody z termostatu mat grzewczych i tego też będę musiał poszukać.