Ja tam z przyjemnością pomykałabym takim różowiutkim F2 (no może bez koteczka), bo ma same zalety. Po pierwsze, dzieciaki cieszyłyby się na mój widok, a po drugie - pusta droga, gdyż kierowcy uciekaliby przed paniusią w takim aucie
ps. brawka ms2 - tylko prawdziwy mężczyzna nie boi się różu 8-)
ps. brawka ms2 - tylko prawdziwy mężczyzna nie boi się różu 8-)
s.mart-a