Cytat:Devil pisał(a)):
Spoks wrzuć na luz, po co ten nerw.

ale to nie nerwy to zwyczajne pytanie a silnik moge Tobie wyslac do analizy...



Moim smartem jeździło sie zajebiście

8-)

a cha

[quote]
Domowy pisał(a)):
Jeszcze raz: jak dobre paliwo to wynalazków nie potrzeba. Czyli kupujemy wyrób paliwo podobny i usprawniamy.

w nowych silnikach diesla uklad paliwowy (duze cisnienia,delikatne materialy itd)najczesciej odmawia posluszenstwa dostajac zlej jakosci paliwa , taki specyfik (szkodliwy!!!) natychmiast spowodowal by awarie UKLADU PALIWOWEGO (pompa wtryski idt) nie silnika

Nasze silniki nie są jakoś specjalnie przygotowywane do extremalnych warunków i osiągów. Faktem jest, że paliwa tankowane na zachodzie są dużo lepszej jakości i czuć to od razu po zatankowaniu.Ale decydują o tym procesy zachodzące w rafinerii i dodawanie dodatków do paliw niewiele tu zmienia. Wystarczy, że ktoś kto ma ciężką nogę zatankuje na stacji gorsze paliwo i od razu to się czuje. Ja generalnie unikam jak ognia wszystkich prywatnych stacji, z dalek omijam małe firmowane stacyjki i nawet największe z logo BP. Tankuję najczęściej na dużych Orlena i Statoila.
Staram się unikac tankowania na południu kraju.Jak pisałem wcześniej jedynymi środkami jakie dolewam to te zimowe przeciw wytrącaniu parafiny. Moje autka moge tak powiedziec "latają"