Witam

Mam wlaśnie problem z moim smarcikiem. Gdy go odpalę to z rury wydobywa się lekko niebieski dym. Ktoś mi powiedział że to normalne gdy jest zimny. Lecz gdy już pochodzi trochę i dodam gazu z rury wydobywają się kłęby tego dymu (cały czas mowa że jest on na biegu jałowym) a na dodatek jak włożyłem palec w rurę wydechową był tam normalnie olej

I moje pytanie brzmi co może być tego przyczyną ???? Bo ktoś mnie nastraszył że to może nawet pęknięty blok i wtedy silnik będzie do wymiany

Aha zapomniałem jeszcze dodać że była już robiona głowica(planowana)nowa uszczelka pod nią i jakieś uszczelniacze też były od razu zrobione i nadal kopci

Proszę o pomoc

Blok razej chyba nie przynajmniej nie w smarcie takie rzeczy sie nie bardzo dzieja najprawdopodobniej stawial bym na turbo na 99%

tylko najlepsze jest to że turbo jest w 100% sprawne (było sprawdzane w warsztacie co się zajmuje regeneracją turbin)

Obejrzyj jeszcze dokładnie wszystkie świece zapłonowe (6 sztuk) je opisz ,a najlepiej dodaj ich fotkę (z bliska).
Ile Smarcik ma przejechane kkm ?

moze jednak pierscienie puszczaja olej....

Nie chciałem tego od razu pisać ,bo wiadomo co to oznacza - remont silnka niestety.

turbo nie puszczało by tak duzo dymu...

na niebiesko to cos niedobrego dzieje sie z zaworami

u mnie takie objawy zakończyły się wysłaniem autka do Tuczek. Jest po remoncie i ładnie śmiga, wiec ja tu widze new engine, albo remoncik.
a masz moze przejechane 100 000 km?

jezeli chodzi o przebieg to dokadnie mam przejechane 70045 km mnie rowniez sie wydaje ze beda to pierscienie i wlasnie samochod mam w remoncie wiec sie pytam bo nie chce zeby moj mechanik mnie skasowal za cos co by nie musialo byc robione bo znam duzo takich magikow niestety :P


a tak na marginesie jezeli by byl pekniety blok bo rowniez taka opcje tego dymienia przyjmuje moj mechanik to co wtedy mogloby sie dziac z autem ?????