sprubuje jeszcze raz, moze bardziej obrazowo,
jak ustawisz na kompresorze na wylocie 4atm na wężu i pistolecie wydmuchowym, to ile osiagniecie w pustej komorze wału napędowego ,gdzie upuszczane jest cały czas powietrze razem z wydobywajacym się olejem,góra ok 1 atm, do tego pistolet trzymany i uszczelniany ręką,wąż włożony luzem do rurki po bagnecie niczym nie uszczelniany ,to proste jak słońce że powietrze sprężone rozbiegnie się po całej komorze rozłoży siły nacisku na całą komorę poprzez co straci swoja wartość i ''falę uderzeniową'' 4 atm (wartość na wyjściu z pistoletu), jeżeli taka siła miała by działac na wylewany olej to sorry ale nikt na świecie nie trafi nim do wiaderka,które leży na silniku, to podstawowe prawa fizyki , nie mozna wlać do pustego baku pełnego słoika benzyny i mieć pełen bak paliwa w ten sposób,
proszę o wybaczenie jak ktos poczuł sie urażony ale jestem uczulony na znafców,nie obrazając tutaj nikogo na forum.

Czyli jesteś uczulony sam na siebie! Ja po takim zabiegu profilaktycznie wymieniłbym uszczelnienia na wale korbowym i ewentualnie inne uszczelki. Zadaj sobie pytanie po co konstruktor zastosował odmę i inne takie tam co to zapobiegają powstaniu nadciśnienia wewnątrz bloku, żaden z nich w najczarniejszych snach nie przewidział chyba takiej metody wymiany oleju. Polak potrafi! Pozdro. L

jeżeli mogę coś od Siebie napisać to według mnie ta metoda jest tak samo bezpieczna jak gazowanie zimnego silnika na mrozie.. na początku pierwszy 2 raz się nic nie stanie ale potem.. kto to wie..
lp;egp Grzgorz1 w Polsce połowa lub więcej ludzi chce być dyrektorami, i znawcami.. sam jestem na to uczulony, bo każdy wie zawsze lepiej co i jak się wykonuje..
Myślę że twój sposób jest interesujący sam oglądałem filmik kilka razy by to do końca skumać, ale szczerze mówiąc kupiłem pompkę i puki nie zmienie miski olejowej na taką z korkiem to będę trzymał się wersji z pompką..
Napisałeś też post DUŻYMI LITERAMI co potocznie oznacza krzyk stąd też inny użytkownik mógł poczuć się urażony.
Pozdrawiam Cię serdecznie i nie nerwujmy się szkoda życia

Lolek opisał to jak wygląda technicznie . Zgadzam się z opisem Lolka . Jeszcze jedna prosta sprawa .
Po co nam filtr oleju i zbieranie syfu na dole miski ?
Co prawda nie wiele tam się odkłada bo sprawdzałem jak sam przerabiałem miskę 450 cdi jako jeden z pierwszych z forum razem z Kazikiem .
Posty poginęły jak zmienialiśmy platformę forum .
Ale nie robił bym na pewno taką metodą przez korek jak na filmiku bo cały ten brudny olej wraca w górę . Jakoś mi to nie pasuję
To tak jak brać kąpiel i płukać się tym co spada do szamba ...

Nie bardzo rozumiem po co wyważać otwarte drzwi... i jeszcze ryzykować ewentualne uszkodzenie silnika.
Każdy szanujący się dziś warsztat ma odsysarkę a jak nie to jest taki upgrade do Smarta


...i po temacie.

To tak jak szklanka kawy z fusami zalana i wsadzimy słomę i dmuchniemy. A potem nalejemy wźątek. Mamy czystą kawę.
To jest nie potrzebna robota moje zdanie

SONY Z3 compact Łysy 13

A ja mam pytanie czy taką pompką do oleju/ropy http://allegro.pl/pompa-pompka-do-spuszc...42529.html da radę wyciągnąć olej wraz z całym tym syfem ? Bo zastanawiam się czy sobie czasem takiej nie kupić i mieć... Tylko czy to nie chińskie g..... które słabo będzie zasysać.. dzisiaj byłem na stacji diagnostycznej i tam mają warsztat to za wymianę zaśpiewali mi 40 zł.. Tylko nie wiem co to za wysysarkę mają czy też warsztaty takiej używają czy jakiejś mocniejszej z większą siłą ssania..

(08.12.2014, 21:33)Jasio napisał(a): A ja mam pytanie czy taką pompką do oleju/ropy http://allegro.pl/pompa-pompka-do-spuszc...42529.html da radę wyciągnąć olej wraz z całym tym syfem ? Bo zastanawiam się czy sobie czasem takiej nie kupić i mieć... Tylko czy to nie chińskie g..... które słabo będzie zasysać.. dzisiaj byłem na stacji diagnostycznej i tam mają warsztat to za wymianę zaśpiewali mi 40 zł.. Tylko nie wiem co to za wysysarkę mają czy też warsztaty takiej używają czy jakiejś mocniejszej z większą siłą ssania..

Jak nie chcesz wstawiać nowej miski z korkiem, to zrób sobie taką sam. Koszty może z 15 zł, nakrętka M14, śruba M14, podkładka miedziana na taką śrubę, śruby najlepiej drobnozwojne, tuba silikonu wysokotemperaturowego i pół godziny roboty, plus dostęp do spawarki, Demontaż miski, czyszczenie, dorobienie korka z nakrętki i śruby, montaż miski i już na zawsze masz spokój, a sama wymiana oleju zajmuje wówczas poniżej 15 minut i robisz samemu jak masz chęci oraz czas i miejsce.