powyżej był sarkastyczny żart
sam nie raz po czasie okazywało sie ze źle kupiłem samochód co powodowało ze musiałem spędzić wiele roboczogodzin by doprowadzic go do stanu uzywalności .
Wcale drogo nie musi oznaczac dobrze czy lepiej.
zakup nowego auuta wcale nie musi oznaczac brak kłopotów a uzywanego ich obecność.
Z nicku wnioskuje ze jestes kobietą więc polecam uzyć kobiecej intuicji a nie opini fachowców , intuicja widzi to czego mózg nie zobaczy a fachowcy kieruja sie mózgiem co daje wymierne efekty w usunięciu problemu który juz zaistniał , mózg jest kiepskim doradcą w kwestii problemów które moga nastąpić .
Tym bardziej ze ogólny stan samochodu to i 8 letnie dziecko jest w stanie rozpoznać .
życze powodzenia , a jakies pytania zawsze moge odpowiedziec telefonicznie , za wyjątkiem przewidywania przyszłości
w zasadzie to obserwuje ze stan samochodu ma związek z psychiką właściciela
im ktoś bardziej czepialski , upierdliwy i nie do wytrzymania to samochód w lepszym stanie bo każda jego niedoskonałośc doprowadza do szału
jak ktos uważa ze cały świat sprzysięgł sie przeciwko niemu a wszyscy to gnoje i złodzieje to na bank zle kupił auto po przejściach i chce sie go pozbyc bo ma dosyć wiecznych napraw
jak ktos jest wylozowany i za wiele nie jest w stanie wyprowadzic go z równowagi to auto naprawia dopiero wtedy gdy to nie chce już jechać
wniosek ze smarta najlepiej kupic od Łysego13
)