o może ja napiszę, nie krytykując gdzie jeszcze na pewno nie mieli smrata- tzn mój był pierwszy.
Pomorskie], Gdańsk, Jaśkowa Dolina-> Kolumba
http://dobrymechanik.net/mechanicy/gdans...iuk-2.html
Teraz ma stację tyko na Kolumba.
Pan bardzo miły i rzeczowy ale usługi uważam nie do końca wszystko jak trzeba.
Pierwszy kontakt ze smarkiem- IX 2013 wymiana łożyska lewej piasty ( fachowców za błędy przepraszam, może w innej kolejności to się pisze) - po trzech miesiącach musiałam reklamować łożysko bo koło latało - zareklamowali elegancko i z dobrymi chęciami, ale do tej pory nie wiem, jakiej firny to założyli?? Na fakturze dalej mam" wymiana łożyska" jakiego? Pan się upiera- dpbre.
Dobra, nie dopytywałam, jadę, nie marudzę...
Żarówki- dwa razy byłam. Pierwszy - przednia- fakt tylko jeden dzień - cały - , na wymianę ( nie- jedna godzina.., z tym, że pusty plac był ale żadnego znawcy jak to otworzyć??? ) ale po odbiorze pół maski porysowanej od góry...chyba nie wiedzieli jak to zdjąć(( Zdjęli , wymienili, 10 zł, ale ta maska......(((
Tylnia- nie świecił się stop, a jak naprawili świecił się stop i wszystko co mogło po prawej z tyłu, aż na spocie zauważyli... a potem TRZY razy musiałam jechac na poprawki głupiej żarówki.
Szczelność kół- padłozę miałam w przednim prawym, . Kupiłam nowe ( używane ) opony z felgami i cos nie grało - to prawe własnie. Telerała się kierownica. Sama - pomyślałam- nie ogarnę. Tak mi się widziało i prosiłam wyważyć i to przedne lewe sprawdzić .Podobno sprawdzili, przy wyjeżdzie miałam jakieś ciśnienie 2,2...
Po tygodniu u Wuchci na spocie flak na 1,0..
Wstawiłam z powrotem. Podobno wentyl jednak kaput ( a czemu wcześniej jak mówiłam nie sprawdzili??? ), naprawili. Gratis.
Ale czy o to chodzi????
Ogólnie- naprawiają, wszystko, i dobre chęci też pewnie mają, ale jak ktoś cierpliwość ma na czekanie i powtórki. I nie zawsze jest faktura bo pan zarobiony(((
Tak więc nie tyle co odradzam, ale zalecam dystans. Ja tam więcej nie pojadę.