hi all,
pomykam smarcikiem od jakiegos roku. mam f2 z 2000r, przebieg kolo 80k. po kupnie zrobilem pelny przeglad, olej, filtry itd... ostatnio zauwazylem olej na polosi, niby pierdola ale z ciekawosci popatrzylem na pozim oleju - a tam- proznia!.. zrobilem ok 11tys km od zmiany. jak to wyglada u was? bo zastanawiam sie czy szukac przyczyny czy po prostu "ten typ tak ma "? jak to moglo wplynac na silnik?
pozdrawiam
a jak jest z olejem w skrzyni biegow?
Kurna no a mój nic nioe bierze tego oleju - to ja jakis nietypowy mam - albo ja jakis inny jestem.
Zależy jaki masz przebieg.
Producent nic nie wspomina o silnikach turbo,uszczelnic takim olejem da sie silnik bezturbo(chodzi mi o spalanie oleju) ale silnika z turbo nie uszczelni bo musiałby zatkac turbo,turbo jest smarowane olejem z silnika.
Miki nie wprowadzaj wszystkich w błąd,ty masz diesla chyba??A diesle to całkiem inna gadka,wytrzymują bardzo duze przebiegi bez otwierania.
waflo
Liczba postów: 1.008
Dołączył: Jun, 2006
Reputacja:
1
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Milton Keynes
smart fortwo 451 Turbo, pulse, 2014
smart roadster Brabus, 2004
smart roadster, 2004
Ciagnac dalej wywody o najlepszym oleju do SMARTow.
Bylem wczoraj w serwisie Smarta, zapytalem jaki olej zalecaja. Koles polecil mi Mobil1 10W40 (polsyntetyk). Na pytanie czy moge stosowac Castrola Magnateca 10W40 odpowiedzial, ze oczywiscie tak poniewaz to oleje tej samej klasy...idac dalej tym tokiem rozumowania nie widze zadnych przeciwskazan aby stosowac Castrol GTX High Millage 15W40 poniewaz producent tego oleju gwarantuje, ze mozna go stosowac jako "zamiennik" do polsyntetykow i syntetykow.
Koles w serwisie oczywiscie nie wiedzial nic na temat tego produktu ale ciezko sie dziwic aby "wspierali" konkurencje.