Witam
Wcześniej przez rok się udzielałem na SMARTerze, teraz wbiłem tutaj.
Przedstawiłem się gdzie trzeba, teraz proszę o poradę, dyskusję.
Mój Smart F2 600benz. 1999r.
W zeszłym roku remont-standard: panewki, uszczelniacze, uszczelka pod głowicą...
Od tego czasu nie brał ani grama oleju. Zmieniam mu go co 10000km.
Równo rok temu zmieniłem mu również termostat. Nie pamiętam jak grzał zeszłej zimy, ale teraz jest coś co mnie niepokoi.
Mianowicie, dopiero po dłuższej jeździe i to z mocniejszym gazowaniem wskakuje na 3 kropkę.
A tak to 2 kropki trzyma.
W lecie były to 3kropki.
Jak u Was jest podczas teraźniejszych temperatur ?
Nie chce mi się wierzyć, że po 10000km padł mi termostat... :-?
Jakieś pomysły ?
Ugh, mam całkiem podobnie - w listopadzie rok temu założyłem nowy termostat Wahlera, czyli dobrej firmy. wcześniej przy -1 st. Smart miał max. 2 kropki, w aucie zimno. Po wymianie dość szybko były 3 kropki i tak trzymał. Nawet przy tęgich mrozach.
Teraz, po roku, dośc długo trwa zanim złapie trzecią kropkę po mieście w zasadzie się nie udaje, bo wcześniej dojadę na miejsce... Na trasie zdarza się, że ta trzecia kropka zgaśnie po jakimś tam zjeździe z górki bez obciążenia silnika. Czyli termostat ewidentnie nie trzyma temperatury. No chyba, że ogrzewanie wnętrza aż tak bardzo schładza silnik. Ale rok temu nie było takich objawów.
Kanapa
Liczba postów: 6.131
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Gdzieś czytałem, że była trefna partia termostatów. Komuś nawet wymieniono za free przyznając się do bubla.
Pozdr
k..a
krzynaw
Liczba postów: 257
Dołączył: Jun, 2007
Reputacja:
1
Imię: Krzysztof
Skąd: Nottingham
smart fortwo 450 0,7
forfour 1.5 cdi, 2003
krzynaw
13.12.2009, 23:55
a moze czujnik temperatury w termo szlag trafil?
Smart F4 1500cc CDI (2009 - ?)
Smart F2 700cc (2011 - ?)
no to fajnie.... widzę, że mamy identyczne objawy.
Ja wczoraj nawet profilaktycznie odpowietrzyłem układ i ... jest tak samo.
W mieście ok. 8 km moja żona do pracy jedzie - na tej trasie tylko 2 kropki zdążą wskoczyć. 3 to już na trasie.
No właśnie w tym sęk, że coś mi się kojarzy, że zeszłej zimy lepiej trzymał temperaturę.
Że 3 kropki wchodziły po 10km jazdy miejskiej (tak na oko).
Dzisiaj potrzeba ich ze 30km, żeby wskoczyła 3 kropa. A i to nie jest trwała, zaraz znika przy wyższej prędkości.
Żeby mieć pewność odpowietrzyłem sobie ostatnio-odpowietrzam przez czujnik na termostacie.
Kanapa
Liczba postów: 6.131
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Termostat wymieniłem miesiąc temu - 3 kropka jest po 5 kilometrach jazdy w centrum miasta - światła itd.
Wcześniej masakra, żeby pojawiła się trzecia musiałem ostro gonić małego.
Wniosek - coś nie halo z układem chłodzenia.
Pozdrawiam