Witam,
obawiam się, że mechanik nie spuścił oleju i dolał 4 l (zgrozo!) nowego. Po przejechaniu 30 km silnik zaczął kopcić jak zły. Teraz prawdopodobnie pali na 2 świece. Poszły już pierścienie czy tylko świeca? i skąd to dymienie?proszę o pomoc

dymienie moze brac sie z tego ze olej ktorego było za wiele został wywalony przez odme do dolotu turbiny, która wtłoczyła go do intercolera a stąd bliska juz droga do komory spalana. Szczegolnie widoczne dymienie przy odpalaniu. Co do swiec i pierscieni trzeba sprawdzic ale nie wydaje mi sie by pierscienie sie uszkodziły.... w smarcie przynajmniej fortwo i roadster jest 6 swiec zapłonowych... odciągnij olej i spróbuj jakos go wydmuchać z układu. Jak pracuej na 2 cylindry to polecam lepszy serwis by to sprawdzić.

A jaki olej dolał?? Widzialem dzisiaj u Tomka szczątki silnika po zalaniu pełnym syntetykiem zero coś tam...

mi również mechanik zalał silnik 5l oleju ale szybko sie zorientowałęm i odessali.

Cytat:ms2 pisał(a)):
dymienie moze brac sie z tego ze olej ktorego było za wiele został wywalony przez odme do dolotu turbiny, która wtłoczyła go do intercolera a stąd bliska juz droga do komory spalana. Szczegolnie widoczne dymienie przy odpalaniu. Co do swiec i pierscieni trzeba sprawdzic ale nie wydaje mi sie by pierscienie sie uszkodziły.... w smarcie przynajmniej fortwo i roadster jest 6 swiec zapłonowych... odciągnij olej i spróbuj jakos go wydmuchać z układu. Jak pracuej na 2 cylindry to polecam lepszy serwis by to sprawdzić.

tak zrob i po jakims czasie zobaczysz co i jak

Znajomy mial podobny przypadek. Przejechal jakies 150km zanim sie zorientowal co jest grane. Skutek taki, ze silnik sie rozszczelil i pozniej juz notorycznie palil olej. Przejechal jesli jakis 1000km dolewajac co jakis czas oleju i finalnie skonczylo sie to upalonym zaworem wydechowym i remontem glowicy...

Realia z jakim smerfy spotykają się w warsztatach raczej niedouczonych mechaników.Masakra co jeden to lepszy wystarczy że korka spustowego w misce nie ma i facet głupieje.