Poszukuje swego pierwszego Smarta - co Sądzicie o tym egzemplarzu?
Proszę o uwagi ,co w nim jest nie tak,a przed konkretną decyzją o zakupie i tak wezmę auto do sprawdzenia w SC w Gdyni.Jednak Wasze uwagi zawsze się przydadzą.
Pozdrawiam

http://olx.pl/oferta/smart-fortwo-2003-C...9HzJw.html

O silniku nic nie pisze wiec pewnie zaraz do remontu przy tym przebiegu. Bierz tego przedlifta. To klasyk

Ale to jest CDI, o jakim remoncie Ty piszesz? 115kkm to prawie nic dla CDI, gdy to byla benzyna to tak ale nigdy diesel. Ja w swoim 451 mam juz 155kkm a silnik dziala prawidlowo, zadnych wyciekow, brania oleju itp, zdrowy jakby mial zrobione 20 a nie 155, wiec Katharina nie wprowadzaj ludzi w błąd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sorki nie doczytałem ze to cdi. Zasugerowałem się poprzednimi pytaniami autora o benzyny. Ten przebieg rzeczywiście jest niewielki jak na cdi o ile jest prawdziwy. W pierwszym smarcie 450 mieliśmy nastukane ponad 200 tys i silnik chodził elegancko.

Czyli sugerujecie że silniki cdi ,normalnie traktowane są zdecydowanie trwalsze od benzyn?
Pewnie serwis i części droższe , ciekawe jak taki cdi jedzie? a...turbinę one mają?

Cdi ma turbinkę i jedzie ładnie, nie zbiera się zbyt szybko ale przyjemność z jazdy istnieje, jeszcze zależy jakim samochodzikiem śmigasz na co dzień i z jakim silnikiem. wszystko zależy od przyzwyczajenia
koledzy podpowiedzcie co może sie zepsuc w cdi, u mnie puki co świece były wymieniane i oleje, przebieg 154 734

Najczęściej poczytasz na forum o problemach z EGR (relatywnie łatwe w usunięciu czy czyszczeniu). czy sprzęgłem najczęściej chyba opisywane to awarie jego w okolicy 160-180 tys ale jak pisałem nasz miał ponad 200 i czasem coś zaświrował z 3 kreskami ale do swojego końca dawał radę, rzadziej o turbo ale też się zdarza. Poważniejszych *kosztowniejszych* napraw raczej nie ma a już napewno nie są to jakieś bolączki tego modelu. Wiadomo pojedyncze przypadki z wtryskami czy pompą tez się zdarzają.
Ogólnie dobra jednostka i dużo trwalsza jak benzyna. Spalanie tez ma przyjemne. Tylko ze diesla raczej się poleca dla tych co traski robią.

Obecnie mam 277kkm, o ile prawdziwy był przebieg przy zakupie auta 150kkm.
Silnik bez objaw zmęczenia. Naprawy to typowe bolączki modelu:
- sprzęgło przy około 150kkm (1500-200zł z wymianą)
- po 3 latach i 100kkm intercooler (nie wiem ile wcześniej przejechał i czy w ogóle był wymieniany, przeciera się, przy wymianie wystarczy skrócić kierownicę wlotu powietrza by nie stykała się w skrajnych sytuacjach z rdzeniem chłodnicy, używany ok. 150 zł,)
- po 3,5 roku i 120kkm (nie wiem ile wcześniej przejechały) wymieniałem tylne amortyzatory (chyba ok. 160zł sztuka) i cztery końcówki (przedlift na resorze piórowym, kiedyś upolowałem w DE 2x za 10€ po parze) z przodu
- skraplacz klimatyzacji po 3 latach i 100kkm (nie wiem ile wcześniej użytkowany i czy był wymieniany - 550zł nowy),
- po 90kkm i ponad 2,5 roku świece żarowe (około 150zł z wymianą),

A jednak okazuje się że cdi , wypada zdecydowanie lepiej, a może też z powodu mniejszej ilości aut z tym silnikiem,te opinie odciągają mnie od benzyn,to ma teraz problem ,albo inaczej więcej oglądania.
Na codzień poruszm się roboczym autem Mitshubishi l200 rocznik 2007 -użytkowany prze zemnie od nowego, teraz z przebiegiem 223 tys ,bez awaryjnie,standardowe wymiany,tylko ja dbam o auto,w zasadzie zawsze profilaktyka ,oleje zamiast co 20 tys to co 12-13 tys itp.A przyspieszenia w tym klocku to raczej bardzo marne.

Miałem na oku w DE Smarta z 2006 roku w cdi z przebiegiem ok. 148kkm , lecz nie miał klimy, cena 2290€, gdyby nie brak klimy byłby już mój.
Link do ogłoszenia
http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeigen/s-...ref=search