Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

smart ala porsche

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
smart ala porsche
 merit 
Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła z rąk siekiera - i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał:
- Dlaczego płaczesz?
Drwal opowiedział, co się stało.
Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą.
- To Twoja siekiera? - zapytał
- Nie - odpowiedział drwal.

Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę pytając drwala czy to jego.
- Ta również nie jest moja - odparł drwal.

Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę.
- A może ta?
- Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal.

Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczęśliwy.

Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody.
Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał:
- Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody.

Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez.
- To Twoja żona? - zapytał
- Tak - odparł drwal.

Bóg się na poważnie zdenerwował:
- Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona!
Drwal odparł:
- Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym 'nie' Jennifer Lopez, wróciłbyś i wyszedł z Cameron Diaz, i jeśli znowu powiedziałbym 'nie', poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym 'tak', a wtedy otrzymałbym od ciebie wszystkie trzy.
Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady trzem żonom, a ze wszystkimi jednocześnie to chyba grzech, dlatego właśnie powiedziałem 'tak' za pierwszym razem".

Jaki z tego morał?

Ano morał z tego taki, że jeśli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i szczytnym celu! Smile
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)
 Odpowiedz
 rogas 
Żona do męża wieczorem:
-Andrzej może byśmy dziś wyskoczyli razem do klubu 'Hot'?
na co mąż
-Nie chce mi się Alina!
-No Andrzej ty nigdy ze mną nigdzie nie chodzisz tylko z kolegami
... Po namowach Andrzej się zgodził. Pojechali do klubu, w szatni od razu szatniarz:
-Dzień Dobry Panie Andrzeju
Maż tłumaczy się żonie że to kolega z podstawówki.
Barmanka podeszła i od razu:
-To co zawsze Panie Andrzeju?
Zona juz zdenerwowana robi wyrzuty mężowi aż tu nagle kobitka na scenie urządzała striptiz i został jej tylko stanik padło pytanie:
-Kto zdejmie stanik?!
cały klub krzyczy 'Andrzej!, Andrzej!, Andrzej'
żona nie wytrzymała wybiegła ten od razu za nią, wsiedli do taksówki i ta mu robi wyrzuty, krzyczy. Nagle obraca się taksówkarz i mówi :
-No Andrzej jeszcze tak brzydkiej i pyskatej kurwy nie wieźliśmy
 Odpowiedz
 obwd-crash 
Po powrocie z wakacji Norwegii przypomniał mi się dowcip:

Przyjeżdża obcy do Skandynawii latem i zachwycony pyta tubylca co oni w tak pięknym miejscu robią ? Na to tubylec teraz łowimy ryby i uprawiamy sex.
Na to przybysz a zimą ? A tubylec w odpowiedzi - ryb nie łowimy, bo woda zamarza, pozostaje tylko sex.
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
[Obrazek: icon1.png]
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!  Evil or very mad 
 Odpowiedz
 Gal 
Podczas stosunku kobieta do mężczyzny.
- Za co ty mnie tak kochasz?
Mężczyzna odpowiada
-Masz coś takiego pięknego w sobie,... ale zaraz to wyjmę :(
 Odpowiedz
 Cassidy 
odświeżam stary wątek Smile
Kilka "rosyjskich" kawałów
I. Opłatowy

Sądząc po wysokości moich opłat za mieszkanie, z kranu leci mi Borjomi, śmieci wywożą Lexusem, domofon jest w roamingu na Haiti, a podwórko odśnieża sam Putin.

II. Powodziowy

10 milionów Chińczyków wskoczyło ochłodzić się w Amurze...

III. Informatyczny

- Co ci tak komputer capi?
- Kosz mam przepełniony.

IV. Szybkościowy

Stirlitz wyszedł na ulicę. Obok niego coś przemknęło z olbrzymią prędkością.
"Lato" - pomyślał Stirlitz.

V. Sposobny

Moja żona przestała się mieścić w swoje ulubione dżinsy i wprowadziła reżim dietetyczny dla wszystkich łącznie z kotem. Cichcem zaniosłem te dżinsy do krawcowej na poprawki. Będę się krócej męczyć...

VI. Gościnny

- Zjesz barszczu?
- Nie odmówię.
- Ile łyżeczek?


u dentysty
W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu sie zlitowal. Bierze komórkę:
- Halo... Kto mówi?
- Jak kto?! MĄŻ!
- Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.
 Odpowiedz
 Gantz 
Zasłyszane na sobotnim spotkaniu Smile
Dziecko w szkole pyta swojej nauczycielki:
Proszę Pani, kiedy jest dzień pedofila?
Nauczycielka odpowiada:
Ja to się nie znam na tych świętach kościelnych!
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia
 Odpowiedz
 Gal 
Z więzienia ucieka skazaniec , który siedział tam przez
15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni,
ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi
wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas
przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję,
wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na
jego ubranie. Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu
i nie widział kobiety przez lata. Widziałem, jak całował cię
w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie
narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność.
Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości,
zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha.
Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał,
czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny,
kochanie, też cię kocham.
 Odpowiedz
Rainbow 
 smart2011 
Jedzie koleś Smarciolem ale mu zgasł ...
Obok zatrzymuje się gostek w Ferrari i pyta, podholować!
Uzgadniają, że jeśli coś będzie nie tak, to Smarciol na holu zamiga lewym migaczem,,,,,
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche z pytaniem, pościgamy się!
Ruszyli.
za rogiem rozmawia 2 policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś to Ferrari? Z 290 km/h jechało!
- A to Porsche? Z trzy stówki miało!
- A tego Smarciola ? Migał, że będzie ich wyprzedzać.
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu