waflo
Liczba postów: 1.008
Dołączył: Jun, 2006
Reputacja:
1
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Milton Keynes
smart fortwo 451 Turbo, pulse, 2014
smart roadster Brabus, 2004
smart roadster, 2004
Ten radiator oleju kupilem "juz wygiety" tak, ze wystarczylo go przykrecic objemkami do samego filtra i gotowe. Koszt 30zl. Czy dziala ? Hmm...wystarczy go dotknac reka po chwili jazdy. Jest goracy, wiec wzniosek, ze dobrze odbiera cieplo od filtra, a przez to ze ma duzo wieksza powierzchnie latwiej pewnie oddaje je otoczeniu.
Oczywiscie pozostaje pytanie o ilosc oddawanego ciepla. Byz moze to tylko kropla w morzu i nie ma zbytniego wplywu na ogolna temperature oleju. Bez wskaznika temp oleju nie ma jak tego sprawdzic...
A może on się nie nagrzewa od oleju tylko od silnika?
I co mirek jest jakaś różnica w spalaniu czy dynamice z tym zaganiaczem?
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Chłodzenie oleju na pewno ma sens, olej ma stycznośc z obudową filtra, natomiast zmienił bym sposób mocowania na jakieś śróbki zaciskające no i można posmarować radiator taką pastą do mocowania radiatorów na procesorach komputerów. Pozdrówka.
Lolek - motoparalotniarz
Większość tego typu patentów( zaganiaczy, ochładzaczy, itp) ma naprawdę nieduży wpływ na nasze pojazdy. Jeśli są w miarę sensowne to w ekstremalnych warunkach pomogą. Ja o tym wiem i zamontowałem to w ramach eksperymentu( zrobiłem go w ciągu 1,5 godz).Nie potrafię powiedzieć czy moc się poprawiła-myślę, że w normalnych temp. są to wielkości mieszczące się w błędach pomiarów.