Łukasz, jeśli go kochasz, wozi Cię gdzie chcesz i nie jest czarną dziurą w kwestii napraw to jakie ma znaczenie czy jest po czy przed liftem ... a niech tam ma geny od innych braci ... masz go i ciesz się nim ... a takie pytania stawiaj przed zakupem i git ...
Powiem Ci lepiej:
Filip I kupiny w salonie jako nówucha, na moich oczach ściągali go z lory w SC jeszcze całego w konserwacji ... taki matowy i oklejony foliami ... dziwny widok ... to wesja Grandstyle/Passion ale sama końcówka serii, w Hitlerowie jest ich więcej ale mają kremową skórę na siedzeniach a do Polski sprowadzali bez ... cena (wtedy passion w standradzie kosztował ok 55tys w cenniku a teraz ok 45tys w tym samym wyposażeniu). Kolorek srebrna rama i cimnozilone panele też niespotykany w kraju nad wisłą. Dodatkowo mam na tylnej klapie zamiast naklejek fortwo i smart stalowy napis smart jak z nowego modelu ( nawet w germanii takiego nie widziałem) ... malowany tylny dyfuzor i te dolne spojlery na bokach i z przodu w SC a nie czarny plastik. Plus inne dodatki które sam mu zafundowalem z takich czy innych przyczyn ... jest inny niż wszystkie smartki z jego miotu ... a nie spędza mi to snu z powiek, wręcz odwrotnie ... zawsze bedzie się wyróżniał ... bo jest/był mój . I tak jest z Twoim smartkiem
Powiem Ci lepiej:
Filip I kupiny w salonie jako nówucha, na moich oczach ściągali go z lory w SC jeszcze całego w konserwacji ... taki matowy i oklejony foliami ... dziwny widok ... to wesja Grandstyle/Passion ale sama końcówka serii, w Hitlerowie jest ich więcej ale mają kremową skórę na siedzeniach a do Polski sprowadzali bez ... cena (wtedy passion w standradzie kosztował ok 55tys w cenniku a teraz ok 45tys w tym samym wyposażeniu). Kolorek srebrna rama i cimnozilone panele też niespotykany w kraju nad wisłą. Dodatkowo mam na tylnej klapie zamiast naklejek fortwo i smart stalowy napis smart jak z nowego modelu ( nawet w germanii takiego nie widziałem) ... malowany tylny dyfuzor i te dolne spojlery na bokach i z przodu w SC a nie czarny plastik. Plus inne dodatki które sam mu zafundowalem z takich czy innych przyczyn ... jest inny niż wszystkie smartki z jego miotu ... a nie spędza mi to snu z powiek, wręcz odwrotnie ... zawsze bedzie się wyróżniał ... bo jest/był mój . I tak jest z Twoim smartkiem