Jak zesz to z tym nie demontazem silnika?
Da sie sciagnac glowice bez calkowitego demontazu silnika z auta?
Czytalem o opuszczaniu silniczka ale jakos nie udalo mi sie poprzednimi razy wyrwac glowicy bez calkowitego wyjazdu .
Czy mogl bys w krotkich zolnierskich slowach podpowiedziec gdzie jest klucz do sukcesu ?
Mozliwe , ze w warunkach warsztatowych na podnosniku , niestety jestem posiadaczem garazu i uzywalem solidnych kobylek i wywlekalem silnik
Na kolach.
Bede bardzo wdzieczny za porade, smarkacz pali oliwe i szkoda mi zamordowac glowice i zawory,
Serdecznie pozdrawiam Metody.
Da sie sciagnac glowice bez calkowitego demontazu silnika z auta?
Czytalem o opuszczaniu silniczka ale jakos nie udalo mi sie poprzednimi razy wyrwac glowicy bez calkowitego wyjazdu .
Czy mogl bys w krotkich zolnierskich slowach podpowiedziec gdzie jest klucz do sukcesu ?
Mozliwe , ze w warunkach warsztatowych na podnosniku , niestety jestem posiadaczem garazu i uzywalem solidnych kobylek i wywlekalem silnik
Na kolach.
Bede bardzo wdzieczny za porade, smarkacz pali oliwe i szkoda mi zamordowac glowice i zawory,
Serdecznie pozdrawiam Metody.