Witam, posiadam smarta f2 600t z 1999 roku o przebiegu 213tyś. Pewnego dnia przyjechałem do domu postawiłem samochód w garażu. Wieczorem chciałem wyjechać, odpaliłem samochód ,włączyłem wsteczny i podczas ruszania do tyłu coś szarpnęło i koniec jazdy(wcześniej nie było żadnych oznak).Na wyświetlaczu wyskoczyły sławne trzy poziome kreski. Auto na lawetę i do mechanika, stwierdził On, że skończyło się sprzęgło i trzeba je wymienić. Zakupiłem używane sprzęgło i objawy były następujące:
- aby odpalił auto trzeba czekać, aż pogasną wszystkie kontrolki na wyświetlaczu(wcześniej tak nie było)
- trzeba go wkręcić na około 3tyś obrotów aby ruszył(wcześniej ruszał po minimalnym dodaniu gazu)
-podczas ruszania szarpie cała kastą i załącza się kontrola trakcji
-przy zmianie biegu trzeba czekać jakieś 5-6 sekund aż wskoczy kolejny bieg
Mechanik stwierdził, że to sprzęgło jest popsute i trzeba kupić inne, no to kupiłem nowe sprzęgło sachs'a i objawy są identycznie takie same jak na poprzednim sprzęgle. Na komputerze pokazało, że uszkodzony jest wysprzęglik. Po wymianie i wielokrotnej regulacji wysprzęglika, jest to samo co było.Sprawdzone zostało cało okablowanie skrzyni wraz z tym co znajduje się pod siedzeniem kierowcy. Jeśli macie jakieś pomysły co mu może dolegać to podzielcie się nimi żebym wreszcie odebrał smarta od mechanika bo już od 2 miesięcy tam stoi. Z góry dzięki i pozdrawiam.
Edit. PKO
- aby odpalił auto trzeba czekać, aż pogasną wszystkie kontrolki na wyświetlaczu(wcześniej tak nie było)
- trzeba go wkręcić na około 3tyś obrotów aby ruszył(wcześniej ruszał po minimalnym dodaniu gazu)
-podczas ruszania szarpie cała kastą i załącza się kontrola trakcji
-przy zmianie biegu trzeba czekać jakieś 5-6 sekund aż wskoczy kolejny bieg
Mechanik stwierdził, że to sprzęgło jest popsute i trzeba kupić inne, no to kupiłem nowe sprzęgło sachs'a i objawy są identycznie takie same jak na poprzednim sprzęgle. Na komputerze pokazało, że uszkodzony jest wysprzęglik. Po wymianie i wielokrotnej regulacji wysprzęglika, jest to samo co było.Sprawdzone zostało cało okablowanie skrzyni wraz z tym co znajduje się pod siedzeniem kierowcy. Jeśli macie jakieś pomysły co mu może dolegać to podzielcie się nimi żebym wreszcie odebrał smarta od mechanika bo już od 2 miesięcy tam stoi. Z góry dzięki i pozdrawiam.
Edit. PKO