Powiem tak, mam wspomaganie a w poprzednim modelu nie miałem i rożnica jest ... co tu dużo mówić, kręci sie bez wysiłku malutkim paluszkiem ... w czasie szybkiej jazdy nie trzeba trzymac kurczowo kierownicy. Podejście z całym szacunkiem do moich przedmówców, że wspomaganie jest absurdalne przypomina powiedzenie wymyslone przez bogatych na potrzeby biednych " ... że pieniądze szczęscia nie dają ... " , pojeździjcie dwa dni ze wspomaganiem a potem wróćcie do modelu bez wspomagania i ... .
Kwestia podłączenia i elektroniki to już całkiem inna bajka i jak najbardziej jest to możliwe ... tylko trzeba wiedzieć gdzie "pies pogrzebany" bo samo wyobrażenie,że sie wie nie wystarczy.
Taka sama historia dotyczy np.: halogenów z modelu Filip I produkcja na Europę i innych urządzeń elektronicznych, których nie miało się w standardzie .
Kwestia podłączenia i elektroniki to już całkiem inna bajka i jak najbardziej jest to możliwe ... tylko trzeba wiedzieć gdzie "pies pogrzebany" bo samo wyobrażenie,że sie wie nie wystarczy.
Taka sama historia dotyczy np.: halogenów z modelu Filip I produkcja na Europę i innych urządzeń elektronicznych, których nie miało się w standardzie .