Rdza na alternatorze tworzy się pomiędzy stojanem, a wirnikiem- bardzo mała szczelina i goły metal.
Jak zacznie rdzewieć od nie używania to tak rdza napuchnie że zamyka szczelinę i wówczas żadne czary nie pomogą.
Można by wd40 tam wpsikać to jest szansa że odpuści. Ja u siebie po wytarganiu alternatora wpuściłem deko oleju i wówczas jakoś puściło.
Co mogę koledze poradzić to kupić nowe paski, a te stare przeciąć żeby się nie męczyć w odkręcanie koła i alternatora.
Przetnij jeden- ten co napędza alternator, ten od klimy ocal.
Jak odpali to nowe paski w bagażnik i do mechanika.
Jak zacznie rdzewieć od nie używania to tak rdza napuchnie że zamyka szczelinę i wówczas żadne czary nie pomogą.
Można by wd40 tam wpsikać to jest szansa że odpuści. Ja u siebie po wytarganiu alternatora wpuściłem deko oleju i wówczas jakoś puściło.
Co mogę koledze poradzić to kupić nowe paski, a te stare przeciąć żeby się nie męczyć w odkręcanie koła i alternatora.
Przetnij jeden- ten co napędza alternator, ten od klimy ocal.
Jak odpali to nowe paski w bagażnik i do mechanika.