(23.02.2018, 15:36)Lolek napisał(a): Kontroler ustawia czas grzania w zależności od temperatury powietrza i temperatury silnika, następnie po rozruchu impulsowo zasila świece tak by czystość spalin mieściła się w normach, nie wiem tylko czy jest to zależne od sondy czy też na stałe zaprogramowane. Dzięki takiemu rozwiązaniu silniczek smarta nie dymi na zimno.Tak. Obserwowałem dziś pilnie, rano grzał się ~12s, po postoju 3h kontrolka zgasła po ~4s, a teraz jak wsiadałem praktycznie natychmiast.
Wysłane z mojego STV100-4 przy użyciu Tapatalka