Dalej uważam, że jeśli nie jesteś na tyle leniwy żeby odłączyć klemę to zrób to... Jest to kolejne zabezpieczenie się...
Prawdą jest to, że gdy jest zapłon wyłączony to system się nie przetestuje i nie wprowadzi sobie do pamięci błedu polegającego na "uszkodzonej" poduszce ale jak to mawiał pewie górol... strzyżonego pan Bóg strzyze...
Co do mojego podpisu... dotyczy się on mnie... użyłem jednak złej formy czasowej...
A Tomek...? Tomek będzie wkrótce...
Jego comeback bedzie w JEGO STYLU!!!!
Podpis zmieniam na inny... ten zamieszczę wkróce...
Prawdą jest to, że gdy jest zapłon wyłączony to system się nie przetestuje i nie wprowadzi sobie do pamięci błedu polegającego na "uszkodzonej" poduszce ale jak to mawiał pewie górol... strzyżonego pan Bóg strzyze...
Co do mojego podpisu... dotyczy się on mnie... użyłem jednak złej formy czasowej...
A Tomek...? Tomek będzie wkrótce...
Jego comeback bedzie w JEGO STYLU!!!!
Podpis zmieniam na inny... ten zamieszczę wkróce...