Czasami w każdym F4 może się zdarzyć następujący komunikat:
Wyświetlają się kontrolki ABS, ESP ewentualnie również hamulców.
Sprawdzenie w trakcie jazdy potwierdza brak ESB i ABS, hamulce natomiast o dziwo działają.
W powyższym przypadku dokonujemy następującej ścieżki diagnostycznej:
1. Otwieramy bagażnik jeżeli nie dysponujemy pomocnikiem,
2. Naciskamy na hamulec nożny i obserwujemy w lusterku:
a. brak światła stopu,
b. jest światło stopu.
W przypadku a. udajemy się do sklepu w celu nabycia czujnika świateł stopu umieszczonego koło dźwigni hamulca nożnego.
Nr w SC 4545450214. Można dokonać próby regeneracji ale koszt oryginału to tylko 45 PLN. Zamiennik np. firmy (FACET)EPS o numerze 7.1149 cieszy się zmienną opinią.
W przypadku b. ładujemy akumulator do pełna .
Po naładowaniu udajemy się na krótką przejażdżkę i zmuszamy auto do różnych dziwnych zachowań jak hamowanie, przyśpieszanie itd. Jeżeli błąd zniknie (światełka zgasną) sprawdzamy profilaktycznie stan akumulatora i alternatora. Prawidłowe napięcie to około 14,4 Volt po uruchomieniu i 11,4 Volt przy rozruchu. Jeżeli wartości są prawidłowe winowajcą jest akumulator lub styl jazdy np. krótkie odcinki po mieście.
W przypadku gdy nadal występuje błąd weryfikujemy pozostałe punkty elektryczne:
- masa przy silniku,
- zespół tajnych bezpieczników przy aku (patrz zdjęcie);
- czujniki ABS;
- inne co nam i mechanikowi przyjdzie do głowy.
P.S. Odłączenie aku nie powoduje skasowania błędu.
Wyświetlają się kontrolki ABS, ESP ewentualnie również hamulców.
Sprawdzenie w trakcie jazdy potwierdza brak ESB i ABS, hamulce natomiast o dziwo działają.
W powyższym przypadku dokonujemy następującej ścieżki diagnostycznej:
1. Otwieramy bagażnik jeżeli nie dysponujemy pomocnikiem,
2. Naciskamy na hamulec nożny i obserwujemy w lusterku:
a. brak światła stopu,
b. jest światło stopu.
W przypadku a. udajemy się do sklepu w celu nabycia czujnika świateł stopu umieszczonego koło dźwigni hamulca nożnego.
Nr w SC 4545450214. Można dokonać próby regeneracji ale koszt oryginału to tylko 45 PLN. Zamiennik np. firmy (FACET)EPS o numerze 7.1149 cieszy się zmienną opinią.
W przypadku b. ładujemy akumulator do pełna .
Po naładowaniu udajemy się na krótką przejażdżkę i zmuszamy auto do różnych dziwnych zachowań jak hamowanie, przyśpieszanie itd. Jeżeli błąd zniknie (światełka zgasną) sprawdzamy profilaktycznie stan akumulatora i alternatora. Prawidłowe napięcie to około 14,4 Volt po uruchomieniu i 11,4 Volt przy rozruchu. Jeżeli wartości są prawidłowe winowajcą jest akumulator lub styl jazdy np. krótkie odcinki po mieście.
W przypadku gdy nadal występuje błąd weryfikujemy pozostałe punkty elektryczne:
- masa przy silniku,
- zespół tajnych bezpieczników przy aku (patrz zdjęcie);
- czujniki ABS;
- inne co nam i mechanikowi przyjdzie do głowy.
P.S. Odłączenie aku nie powoduje skasowania błędu.
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904