Witam ponowie, co byście powiedzieli na ten egzemplarz ? warty jest zainteresowania ?
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/sma...UNREPAIRED
Pozdrawiam
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/sma...UNREPAIRED
Pozdrawiam
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
Witam ponowie, co byście powiedzieli na ten egzemplarz ? warty jest zainteresowania ?
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/sma...UNREPAIRED Pozdrawiam
Coś widzicie, czego ja nie widzę ?
http://otomoto.pl/smart-fortwo-coupe-pas...38287.html
Był 450 CDI - jest Toyota IQ
(25.09.2012, 12:01)JackWoj napisał(a): Coś widzicie, czego ja nie widzę ? Na silniki benzynowe w PL bym uważał (25.09.2012, 12:30)PKO napisał(a):(25.09.2012, 12:01)JackWoj napisał(a): Coś widzicie, czego ja nie widzę ? Obejrzany. Dach otwierany nie chodzi , klima nie chodzi. Zawieszenie wali niemiłosiernie. W środku śmierdzi spalinami. Szkoda , bo ładnie wygląda. A 15900 do minimalnej negocjacji to już kosmos............. Szukam dalej
Był 450 CDI - jest Toyota IQ
(28.09.2012, 09:19)JackWoj napisał(a):(25.09.2012, 12:30)PKO napisał(a):(25.09.2012, 12:01)JackWoj napisał(a): Coś widzicie, czego ja nie widzę ? Myśle że w nabliższym czsie będe miał u siebie smarta którego proponowaliśmy Tobie z kolegą smart452 , zapraszm na jazdę próbną P.S. Teraz będziesz miał porównanie ... pozdr PKO
Parę osób szuka, może warto obejrzeć
http://allegro.pl/smart-0-8-cdi-passion-...98803.html http://otomoto.pl/smart-fortwo-0-8-cdi-g...08027.html
Cytat: Parę osób szuka, może warto obejrzeć
http://otomoto.pl/smart-fortwo-0-8-cdi-g...08027.html W tym fajnym opisie brakuje jednego magicznego słowa: bezwypadkowy. Uważam, że dla smarta jest to słowo kluczowe, zwłaszcza dla diesla z turbiną... Raz w życiu kupiłem samochód powypadkowy i nawet był dobrze naprawiony, ale jak dla mnie, to wystarczy - za dużo rzeczy się odzywa później, w czasie eksploatacji.
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)
http://otomoto.pl/smart-fortwo-0-8-cdi-g...08027.html
No i szkoda ze brak skórek w takim wypasie
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
merit z tym magicznym słowem bezwypdkowy to bym nie przesadzał papier wszystko przyjmie.
To że w ogłoszeniu właściciel napisze że bezwypadkowy to nie znaczy że trzeba w to wierzyc i brać auto w ciemno, tylko sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać. 3/4 aut na allegro to w ogłoszeniu same bezwypadkowe a jak się sprawa ma w rzeczywistości każdy wie
Niektórzy sprzedający rozróżniają kolizje i wypadki, jak nie było poszkodowanych, nikt nie zginął, auto stało na parkingu i potrącił je walec drogowy to nie był wypadek. Teraz dzwoniąc do sprzedawcy jeżeli sprzedaje auto bezwypadkowe należy pytać czy auto przechodziło naprawy lakiernicze. Są też tacy którzy uważają auto za bezwypadkowe jeżeli oni nie mieli nim wypadku, a co było wcześniej to oni nie wiedzą lub palą głupa.
Co się spali to nie zgnije!!!
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|