dobre! Czyli co? Taka namiastka podświetlenia AMBIENTE???

OT.
Damian360 . Czy kupiłeś tego smarta od dwóch studentek z zagranicy ?

Ja mam w kabinie jednego leda COB i innej opcji nie widze jak to rozwiazanie.
Jest 5min roboty a efekt az przesada na tak male autko.
Fajne jest to ze ona do minimalnego swiatla potrzebuje cos kolo 10V wiec nie ma problemu z lekkim swieceniem ciaglym.

http://allegro.pl/modul-cob-48-chip-led-...78627.html

A dokladniej taka:
http://allegro.pl/lampa-54-led-cob-modul...56517.html
Dokladnie miesci sie w 450 w tej lampce na tyle na srodku.

U mnie w F2 450 też jest taki efekt delikatnego świecenia. Widać to głównie w nocy, nie sądzę, żeby tam płynął jakiś znaczący prąd bo jeszcze nigdy takie zachowanie nie spowodowało, że akumulator się rozładował - a zdarzało się, że samochód stał po 2 tygodnie. Jak będę miał chwilę czasu, to to zmierzę. Z mojej strony mogę tylko radzić, żeby się tym nie przejmować.

(23.12.2014, 22:58)stonalodz napisał(a): OT.
Damian360 . Czy kupiłeś tego smarta od dwóch studentek z zagranicy ?

Zgadza się? Rozumiem że też go oglądałeś? Tylko mnie teraz nie załam jakimś newsem...

Więc zadam nowe pytanie, Tym razem chodzi o to światełko z przodu pod radiem, ja tutaj również mam wyciągniętą żarówkę, dodatkowo nie wiem nawet jaka tam powinna być, oraz czy to jest standardowa czy designed for smart?

Tam jest chyba zarowka r5r

Ja obecnie użyłem hermetycznych modułów, w każdym module jest po 3 diody i rezystor. Każda dioda to tak na prawdę 3 diody w jednej obudowie co daje połączenie szeregowo równoległe i w takiej konfiguracji gdy światło mamy wyłączone to diody całkowicie gasną.
Modułów do lampki mieści się kilka sztuk co dodatkowo ma wpływ na efektywność takiego oświetlenia.
Jak to zamontować?

Wystarczy odrysować kształt lampki na czymś sztywnym(np. plastik z opakowania po czymś, tektura), wyciąć i dopasować do wnętrza lampki, wyciąć trzeba część styków od żaróweczki i zostawić tyle by podlutować dwa przewody( moduły są fabrycznie ze sobą połączone więc mamy tylko dwa przewody do podłączenia zasilania. Każdy z modułów naklejamy na wcześniej wyciętym podłożu i kable zawijamy pod spód. Jak mamy już wsio gotowe, zamykamy i sprawdzamy czy świeci. W razie potrzeby trzeba zamienić plus z minusem- czyli odlutować kabelki i zamienić miejscami.
Jeden moduł to koszt kilku złotych. W razie potrzeby moduły mają uszka do przykręcania na śrubki no i fabrycznie mają od spodu taśmę do przyklejenia.

...kazda metoda dobra ale i tak profska Sbastian_O jest mistrzostwem. Posiadam i wiem co pisze

Ja też! Ja też! Widno w nocy jak w dzień. L

Kupiłem dziś tą żarówkę, (5,50zł taka przyjemność), jednak denerwuje mnie to ciągłe świecenie tych żarówek i obawiam się tak zostawić auto na noc, ba co dopiero na kilka dni nie jeżdżąc codziennie.

Prawdopodobnie będę musiał wymienić termostat u siebie, ktoś może robił i ma doświadczenie najlepiej w Łodzi/lub po trasie Łódź <-> Kalisz?