Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Problemy z serwisem (samowolka)

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Problemy z serwisem (samowolka)
#31
 bodek1 
Nie chce mi sie pisać i tlumaczyć wiec - http://www.infor.pl/prawo/w-sadzie/oplat...sowym.html
zawsze mozna do sadu wystapić z wnioskiem o zwolnienie od oplat z uwagi na........  np. brak srodków Cool  reszta jak w linku .
Tylko po co chlopakowi od razu jakieś sądy polecacie   Confused rozumiem , że stary wyga mechanior zlapal mlodego "leszcza' i chce go skroić  Hammer weż kolego kogoś w odpowiednim wieku z chociaż podstawową wiedzą prawaniczą , powiedz gościowi o co kaman , niech wie , że " nie ze mna te numery Bruner " i , ze samowolnie to może sobie kupę w majtochy zrobić , a nie bez uzgodnień dokonywać jakichkolwiek napraw auta  Hammer
 Odpowiedz
#32
 BlackDragon 
No, a sędzina nie ma na czole napisane idiotka tutaj sprawa jest jasna "slowo przeciwko słowu" to za dużo powiedziane na ten przypadek. Za dużo o 2000 złotych i przypomnę wam nie za robociznę tylko rozkapryszone wymiany nawę przewodów paliwowych do wtryskiwaczy jak pisał co nawet może mu uszkodzić układ wtryskowy, ciekawe ile później by chcieli za regenerację wtrysków. Tym bardziej w serwisie nielegalnie podającym sie za filie Mercedes Benz i Smart Serwis bo ich dane nie widnieją na MB. Ten warsztat by dostał po dupie, powinni Cie kolego dziobać po pietach teraz, a nie straszyc
 Odpowiedz
#33
 frygi 
Ha ha ha wiesz co to w życiu niestety czasem bywa inaczej niż nam się wydaje ( sam niestety się o tym przekonałem ) sąd nie zawsze oznacza sprawiedliwość. Pan z warsztatu przyciąga dziesięciu swoich światków którzy mówią jak "wyglądała" ustna umowa i brzydko mówiąc dupa mokra.
Carlsson Cabrio by FrygiCool Evil or very mad
 Odpowiedz
#34
 BlackDragon 
A niech sobie nawet 50 świadków zbiera to ten chłopak ma sie bać według Ciebie ? Proszę was przeciez to było nieuczciwe, przyznajcie jako miłośnicy motoryzacyjni i mala społeczność. Przecież bronienie takiego zachowania obniża znacząco poziom tego forum. Propozycje rozłożenia rąk są nie na miejscu, to niezgodne z naszym patriotyzmem i wychowaniem. Gdybyśmy mieli we krwi takie praktyki nie pokonalibyśmy Krzyżaków ani nie wybronili Westerplatte. Naszej Husarii i ciężko zbrojonych nie bal by się świat, a Polska nie zostałaby suwerennym królestwem. Gdybyśmy do dzisiaj tak myśleli, że nic nam się nie uda i można nas rypac to nie byłoby Polaków w Polsce tylko Jugole, Ukraińcy i reszta świata. Tak Smile
 Odpowiedz
#35
 frygi 
Po pierwsze to nikogo nie bronię ( tym bardziej takiego nieuczciwego warsztatu ) więc proszę bez takich insynuacji w moim kierunku Wink Po drugie odpisałem tylko jak może to wyglądać w sądzie ( osobiście słyszałem z ust sędziego cytuje - Tu nie jest sprawiedliwość Tu jest sąd ) A sprawa może ciągnąć się latami. Patriotyzm swoją drogą ale niestety najczęściej live is brutal.

Za czasów husarii poszkodowany przyp... by takiemu gościowi swoim mieczem i byłoby po sprawie, a teraz tzw. biały kołnierzyk zabierze ci ostatnie spodnie z tyłka i nic nie zrobisz bo działa zgodnie z prawem
Carlsson Cabrio by FrygiCool Evil or very mad
 Odpowiedz
#36
 panpalec 
Słuchajcie, nie chce, żebyście kłócili się miedzy sobą. Niech moja sytuacja będzie lekcją dla was, a dla mnie nauczką. Dziękuje za wypowiedzi. Skorzystałem z porady i dziś wybrałem się do Rzecznika praw konsumenta. Pani rzecznik przedstawiła to tak:
2 sprawy - pierwsza sprawa komisu - tu mamy kodeks cywilny
Art. 769 [Zagrożenie rzeczy zepsuciem] § 1. Jeżeli rzecz jest narażona na zepsucie, a nie można czekać na zarządzenie komitenta, komisant jest uprawniony, a gdy tego interes komitenta wymaga - zobowiązany sprzedać rzecz z zachowaniem należytej staranności. O dokonaniu sprzedaży obowiązany jest zawiadomić niezwłocznie komitenta.
Człowiek sprzedający w komisie powinien przedstawić wszelkie wady auta, które on sam jest w stanie sprawdzić (z należyta dokładnością). Czyli wynika z tego, że wszelkie naprawy mechaniczne, które zostały wykonane przy aucie, nie podlegają zwrotowi gotówki przez komis, ponieważ osoba sprzedająca w komisie nie jest mechanikiem więc nie może stwierdzić w jakim stanie jest dokładnie silnik. Co za tym idzie o jakikolwiek pieniądzach od komisu nie odzyskam. Mógłbym wprawdzie zarządzać oddania kasy za wycieki, z tym że nie ma szans dostać gotówkę do reki, a co za tym idzie - zostaje sąd i czekanie.
2 co do sprawy Serwisu. Tu wiele osób ma racje. Sama Pani Rzecznik powiedziała mi o kilku możliwościach. Po pierwsze to, że mechanik ( bo okazuje się, że serwisant to człowiek który naprawia auto w ramach gwarancji) nie ma prawa oddać mi auta na lawecie, gdy było one sprawne. Mogę zażądać wyjęcia tych części, ale auto musi być sprawne. Oczywiście mogę też zapłacić za wszystko i już się tam nie pokazywać.
Ktoś może powiedzieć, że głupio robię. Powiem szczerze, że sprawy sądowe to dla mnie jest czarna magia itd. I odbieram auto płacąc im niestety za wszystko.
Dlaczego tak postępuje?
Nie mam światka, który potwierdziłby, że umawiałem się tylko na wymianę danych części. 2 rzecz, o której nie wiedziałem, to przyjąłem fakturę na wszystkie naprawy, co tak jakby świadczyło o tym, że jednak zgodziłem się na te naprawy. Tu uczulam innych, że jeśli faktura jest wyższa a niżeli to na co się umawialiście to absolutnie nie przyjmować. Ja za te naprawy płace, a dlatego, że nie chce mi się włóczyć po sądach, bo taka sprawa by trwała i trwała, a ja w dalszym ciągu miałbym niesprawne auto. musiałbym je oddać do innego mechanika i zapłacić te same pieniądze. Boli mnie to bo specjalnie musiałem się zapożyczyć żeby za to zapłacić. Jedyną rzecz, którą zrobię i do której mam prawo to, to że w związku z podwyższeniem kosztów naprawy proszę o rozłożenie dodatkowej kwoty na raty. Oczywiście jestem zobowiązany mu podpisać papier, że tą dana kwotę ureguluje.
 Odpowiedz
#37
 shagger 
Tez bym chyba zrobil tak jak ty Kolego.Po sadach mozna sie wloczyc ale w sprawiedliwosc moga wierzyc ci ktorzy sprawy jeszcze nie zakladali.Szanse w sadzie miales 50/50.Tak na marginesie wspomne o rurkach paliwowych wtryskiwaczy.Nie wolno ich przykrecac po raz drugi i chocby dlatego trzeba wymieniac.Wiem,wiem nikt z was tak nie robi ale niestety za kazdym odkreceniem trzeba nowa zakladac.
 Odpowiedz
#38
 panpalec 
Tak jak powiedziałem zapłaciłem i odebrałem smarta. Ale moja radość była króciutka. Okazało się, że przy większych obrotach słychać metaliczny dźwięk. Wiec wrócił na cały tydzień do serwisu. Odebrałem go w piątek. Przez to, że było mało paliwa nie rozpędzałem się znacznie, tyle co na stacje i do domu. W sobotę postanowiłem się przejechać i znowu nerwy. Skrzynia biegów nie wrzuca 4 biegu. Auto dostaje muła i gdy obroty spadają niemal do zera nagle wskakuje. Czyli znowu auto idzie na serwis. Będzie ponad miesiąc.
 Odpowiedz
#39
 przemolka1 
No ja to bym po takich numerach puścił ten warsztat z torbami . Weż sobie teraz na ich koszt samochód zastępczy , masz takie prawo
 Odpowiedz
#40
 panpalec 
Ostatnio dali z łaska ( tylko, żebym go nie porysował), to tydzień jeździłem zastępczym.
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  przymierzam sie do zakupu smarta jak jest z serwisem?? 11 5.567 01.08.2008, 10:30
Ostatni post: PKO
  Zimówki, krzywe felgi = problemy kmalinek 9 4.369 16.11.2007, 23:53
Ostatni post: kmalinek



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu