RobiSmart
Liczba postów: 16
Dołączył: Aug, 2016
Reputacja:
0
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Chodzież
smart brak
RobiSmart 02.09.2016, 23:54
Samochód zakupiony tydzień temu, silnik 700 (z przebiegiem 98k), ok 1000 km po remoncie, "wchłania" ok 1 litr na 1000km, a może trochę więcej. Opisałem to już to kilka dni temu w moim poprzednim poście. Umówiony jestem w serwisie, który kilka miesięcy temu przeprowadził remont kapitalny tego silnika na oględziny, niestety najbliższy wolny termin dopiero za 10 dni, a sprawa mnie bardzo męczy, przede wszystkim dlatego, że zaufałem sprzedawcy i nie sprawdziłem w autoryzowanym serwisie.
Postanowiłem trochę dzisiaj głębiej się przyjrzeć i poszperać obiektywem; w konsekwencji widoczne wycieki na styku miski olejowej oraz na kolanku odmy.
Co może być przyczyną tak obfitego wycieku po kolanku odmy? cały dół na części dolotowej do turbiny to praktycznie okalający szlam, który wielkimi "kroplami" opada na ramę (zdjęcie poniżej). Czy to normalne? czy może jest jakiś konkretny powód?
bodek1
Liczba postów: 117
Dołączył: Mar, 2015
Reputacja:
3
Imię: Bogdan
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Słupsk
smart fortwo 450 cdi, passion, 2003
To znaczy , że ten remont silnika był pseudoremontem 1 litr i więcej oleju na niby zdrowym silniku Jezeli cylindry i pierścienie są ok to po prostu musiałby rzygać olejem , a pod autem za kazdym razem ogromna , tłusta plama! Wg mnie sprzedajacy coś tam zfobił , żeby autko puscić do ludzi i tyle. Przy rzetelnie przeprowadzonym remoncie silnik i osprzet jest czyściutki , a nawet jak zdarzy się wyciek ( to tylko urzadzenie ) to po 1000km nie ma takiego syfu.
Teraz musisz zweryfikować remont silnika u wykonawcy i będziesz wiedział" o co kaman"
Jezeli to nie tajemnica to ile za autko zapłacileś?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.09.2016, 05:59 przez bodek1.)
RobiSmart
Liczba postów: 16
Dołączył: Aug, 2016
Reputacja:
0
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Chodzież
smart brak
RobiSmart 03.09.2016, 08:32
O cenę, proszę nie pytaj bo zapłaciłem najdrożej jak można było w podobnym roczniku i wyposażeniu na portalach aukcyjnych czy też komisach. Faktem jest, że zewnętrznie jest ładny, cabrio i ma bogate wyposażenie etc., ale jak zapewniał sprzedawca miał być po remoncie! Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, ale jeżeli tak wyglądają remonty smartów wykonane w szanującym się serwisie smarta to boję się pomyśleć jak będzie wyglądała poprawka. Najgorsze, że kupiłem samochód dla syna, który nie może z niego korzystać, więc serce mi się kroi, jak łatwo ulec iluzji jeszcze w dzisiejszych czasach.
Nie bardzo wiem co mam robić, spokojnie do tematu bym podszedł, gdybym faktycznie widział, że silnik jest czysty, że są wizualne symptomy remontu, że wykonane zostało to schludnie. Każdy może popełnić jakiś błąd i trzeba dać mu szanse, bo nie mylą się tylko ci co nic nie robią. Ale niechlujność jaką zastałem oglądając ten silnik przerosło moje oczekiwanie; silnik ogólnie zakurzony i brudny, kable wysokiego napięcia powysuwane osłonki, niepoukładane w prowadnicach, brakuje na jednym wężu ciśnieniowym obejmy, ilość masy uszczelniającej pod głowicą, miską olejową już nie robi wrażenia, nie wspomnę już o montażu końcowym, gdzie pewnie zapodziała się jedna śrubka, a opaska zaciskowa rozegrała kluczowe znaczenie .
Tak wygląda silnik po przejechani 1K Km i trzech miesiącach, po wykonany był w czerwcu:
Czy spokojnie można oddać autko na poprawkę do tego serwisu?
MariuszB
Liczba postów: 1.123
Dołączył: Sep, 2008
Reputacja:
13
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart brak
MariuszB 03.09.2016, 08:46
Cytat: Ale niechlujność jaką zastałem oglądając ten silnik przerosło moje oczekiwanie; silnik ogólnie zakurzony i brudny, kable wysokiego napięcia powysuwane osłonki, niepoukładane w prowadnicach, brakuje na jednym wężu ciśnieniowym obejmy, ilość masy uszczelniającej pod głowicą, miską olejową już nie robi wrażenia, nie wspomnę już o montażu końcowym, gdzie pewnie zapodziała się jedna śrubka, a opaska zaciskowa rozegrała kluczowe znaczenie.
Na oględzinach przed kupnem nie widziałeś tego??
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&
RobiSmart
Liczba postów: 16
Dołączył: Aug, 2016
Reputacja:
0
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Chodzież
smart brak
RobiSmart 03.09.2016, 09:21
Nie znam się na mechanice, zaufałem sprzedającemu bo były ku temu przesłanki, widziałem, że jest zakurzony, ale myślałem, że to normalne , od dołu go nie oglądałem, stanu oleju też nie sprawdzałem! Zrobiłem to następnego dnia, kiedy w garażu zauważyłem kilka kropel oleju. Interweniowałem u sprzedającego, on twierdził, że jest na to gwarancja więc nie mam się czego obawiać. Oczywiście jest to moja wina bo nie sprawdziłem go w pełni, najlepiej w autoryzowanym serwisie. Łatwiej pewnie byłoby zrozumieć, gdybym ujawnił szczegóły transakcji, jednakże nie mogę tego zrobić, póki sprawa jest nierozwiązana. Bardziej zależało mi na opinii technicznej, bo to że źle zrobiłem to już wiem. Kiedy problem nie zostanie rozwiązany, a sprawę oddam do sądu, bez wątpienia zarekomenduję ten serwis Smarta i sprzedającego.
mrklakier
Liczba postów: 45
Dołączył: Mar, 2016
Reputacja:
0
Imię: Andrzej
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Działdowo
smart fortwo 451 cdi, passion, 2010
mrklakier 03.09.2016, 09:38
Ja mam 120.000 km i silnik od wymiany do wymiany nie bierze ani grama oleju.
Zero wycieków.
Zastanawiam się kto silikonowal miske olejowa ale chyba nie serwis tylko jakiś paprak.
Wycieki oleju i plamy po oleju to zle ale jeżeli wtstepija miejsca grubej warstwy brudu zmieszanego z olejem to znaczy ze to było dawno nie rozbierane i zbieralo się od dłuższego czasu.
o po za tym masz od sprzedającego jakiś rachunek dokument ze faktycznie był robiony w serwisie i co było robione?
Żeby się nie okazało ze albo nie było robione nic albo było robione cos innego.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.09.2016, 09:41 przez mrklakier.)
RobiSmart
Liczba postów: 16
Dołączył: Aug, 2016
Reputacja:
0
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Chodzież
smart brak
RobiSmart 03.09.2016, 10:01
Tego się właśnie obawiam, pomimo pisemnej gwarancji z listą elementów wymienionych, nie otrzymałem faktury. Mając na względzie fakty po prostu boję się oddać ten samochód na poprawkę do tego serwisu. Nie ukrywam, że publikując tego posta liczę na opinię mechaników i specjalistów, może sprawa jest banalne i taka rzecz może się zdarzyć, może potrafią ocenić problem, musi jednak być ktoś kto zna specyfikę Smarta!
bodek1
Liczba postów: 117
Dołączył: Mar, 2015
Reputacja:
3
Imię: Bogdan
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Słupsk
smart fortwo 450 cdi, passion, 2003
Jezeli masz pisemną gwarancję , a okaże się , że z tym remontem silnika to jedank ściema po prostru odstąp od umowy ! Żeby to zrobić jedż gdzieś na weryfikację do ASO . Wiem , że to walka z nieuczciwym sprzedającym , ale albo zewrzesz pośladki i wysuplasz z porfela trochę ( oby ) kasy na doprowadzenie autka do odpowiedniego stanu ( niestety wtedy stanie się niesprzedawalny ) , albo zwrócisz auto i powalczysz o kasę .
Pzdr.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.09.2016, 10:54 przez bodek1.)
Gapa.
Liczba postów: 1.574
Dołączył: Jan, 2014
Reputacja:
49
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wejherowo
smart fortwo 451 cdi
Na tvn turbo jest program koory lubi takie sprawy
RobiSmart
Liczba postów: 16
Dołączył: Aug, 2016
Reputacja:
0
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Chodzież
smart brak
RobiSmart 03.09.2016, 18:43
Myślę, że nie odpuszczę tej sprawie. Chciałbym jeszcze Waszych opinii, proszę przede mechaników, by wyrazili swoją opinię dotyczącą tego co widzą, mając na względzie fakt, że jest to silnik po remoncie; czy tak mocno zaolejone kolanko odmy może bezwzględnie coś oznaczać.
Jak długo może trwać rozebranie i złożenie powyższego silnika? Gwarant chce by auto pozostawić mu na 14 dni. Czy to normalny czas naprawy/poprawki?
|