Witam,
Tytulem wstepu: Smart FT 0,6 (ta mocniejsza wersja), po remoncie silnika (przebieg 88k).
BACKGROUND:
W pewnym momencie zaczely sie dziac cuda z temperatura. Ogolnie bywalo, ze grzal sie szybko ale nie maksymalnie (80C), bywalo ze normalnie trzymal 40-60C. Pewnego pieknego poranka kierowniczka wspomnianego smarta zadzwonila w panice, ze temperatura osiagnela Tmax i mrugala ikonka od temperatury. Prawidlowo zatrzymala sie, odczekala. Mechanior podjechal, ogladnal auto. Probowal odpalic po jakims czasie ale nie za bardzo chcialo. W koncu zalapalo. Kierowniczka doczlapala sie do domu (okolo 1,5km), wieczorem auto odstawione do warsztatu (dojechalo bez problemu - tzn temperatura utrzymywala sie wysoka, ale nie przekraczala 60C).
PROBLEM:
Nastepnego dnia auto po przejechaniu blizej nie okreslonego dystansu zgaslo. Odpalilo po wystygnieciu i... po chwili zgaslo. Sytuacja wyglada tak - <b>po osiagnieciu temperatury okolo 40C auto automatycznie gasnie</b>. Uklad chlodzenia odpowietrzony (wczesniej z tego powodu auto sie przegrzewalo wg mechanika). Pytanie dwa - macie moze namiary na jakis sprzet diagnostyczny? Czym sie ratowac (interface + program) ?
Pozdrawiam
Tytulem wstepu: Smart FT 0,6 (ta mocniejsza wersja), po remoncie silnika (przebieg 88k).
BACKGROUND:
W pewnym momencie zaczely sie dziac cuda z temperatura. Ogolnie bywalo, ze grzal sie szybko ale nie maksymalnie (80C), bywalo ze normalnie trzymal 40-60C. Pewnego pieknego poranka kierowniczka wspomnianego smarta zadzwonila w panice, ze temperatura osiagnela Tmax i mrugala ikonka od temperatury. Prawidlowo zatrzymala sie, odczekala. Mechanior podjechal, ogladnal auto. Probowal odpalic po jakims czasie ale nie za bardzo chcialo. W koncu zalapalo. Kierowniczka doczlapala sie do domu (okolo 1,5km), wieczorem auto odstawione do warsztatu (dojechalo bez problemu - tzn temperatura utrzymywala sie wysoka, ale nie przekraczala 60C).
PROBLEM:
Nastepnego dnia auto po przejechaniu blizej nie okreslonego dystansu zgaslo. Odpalilo po wystygnieciu i... po chwili zgaslo. Sytuacja wyglada tak - <b>po osiagnieciu temperatury okolo 40C auto automatycznie gasnie</b>. Uklad chlodzenia odpowietrzony (wczesniej z tego powodu auto sie przegrzewalo wg mechanika). Pytanie dwa - macie moze namiary na jakis sprzet diagnostyczny? Czym sie ratowac (interface + program) ?
Pozdrawiam