ładnie było!!!

my zimą lubimy sobie spacery smartem do lasu urządzać, tak się składa ze mieszkamy tuż obok sporego lasu z dość długą leśną drogą. nie zapomne jak sie do nas ludzie cieszyli jak mijalismy ich kiedy oni terenówkami ciągneli sanki... ;P dalismy rade beż żadnych problemów. problem zaczyna się jednak kiedy smieg jest dośc zmrożony, albo ktoś odśnieżając zakopie ci z tyłu auto,. ale to tak mały samochód ze generalnie sam go wypchniesz z kazdego miejsca.

Cytat:SP7KH pisał(a)):
Stracisz drogi kolego całkiem ten szacunek, jak z wysoce zaśnieżonego i wyślizganego pod spodem parkingu będziesz się wydobywał - bo o wyjeździe trudno będzie w tym wypadku mówić.

drogi kolego bede ujezdzal smarta czwarta zime jezdzac nie po drogach glownych tylko lokalnych nad morzem (ciagly wiatr)ktore przecinaja pola z ktorych ten wiatr przerzuca snieg przez droge z pola na pole drogi czesto bywaja zamkniete (np w zeszlym roku kilanascie razy )a do odsniezania uzywa sie ciezkiego sprzetu (fadromy itd)kilometrow w ciagu zimy robie ok 20-30 tys i nie narzekam wrecz przeciwnie twierdze ze smart radzi sobie w takich warunkach znakomicie (wlaczone esp i nowe zimowki)

ja założyłem wczoraj alu od roadstera do f2 na letnich gumach zobaczyć jak będą wyglądać (nowy nabytek) a dziś jazda na nich okazała się wielką porażką jutro je odrazu zciągam i na półkę idą do wiosny a na auto tradycyjnie blachy i guma zimowa

no tak jezdzi się całkiem nieźle, ale mnie właśnie zrobili wał śniegu i muszę jakoś odkopać smarta...

Smart jak każde inne auto pojedzie i po głębokim śniegu pod warunkiem, że to puszysty śnieg. Jak się wsuniesz na podwoziu na śnieżną poduszkę z takiego cięższego śniegu, lub lekko zmrożonego to pomoże jedynie dobra łopatka. Nie ma znaczenia czy będziesz miał dobre zimówki , czy nie. To autko o małym prześwicie i pewnych rzeczy nie przeskoczysz.

Ja leniwy jestem i "zanabyłem" za całe 180 zł wynalazek jak na fotce.
Działa bardzo dobrze.
OFF Road to to nie jest ale gdyby co to się zimą może przydać (Odpukać).
   

Fajny wyciąg. Udźwig teoretyczny 500 kg ? Lepiej abyś nigdy z niej nie musił korzystać. Trzeba też pamiętać aby się zakopywać tylko i wyłącznie w pobliżu drzew, słupów itp.
Przydała by się jeszcze fajna naklejka Smart i masz super gadżet . Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Teoretyczny to- a jakże 1500 Kg.
Co by nie było na próbie, starego trupa malucha - na zablokowanym ręcznym - spokojnie z 5 m pociągnoł.
Nawet się przy tym nie rozleciał.
O nieużywaniu - mam takie same zdanie.

Cześć, nie wiem czy dobrałem dobrą kategorię, gdyż jestem nowym użytkownikiem, a szukając na googlach nie znalazłem ciekawej alternatywy.
Otóż posiadam od około miesiąca smarciocha, a jako zbliżających się przymrozków i śniegu chciałbym dowiedzieć się, jak jeździ ten "bzyk" zimą, czy daje radę, co trzeba wymienić na zimę.
Słyszałem pogłoski, że smarta trzeba przechowywać w garażu, bo rano nie odpali oraz, że lepiej się nim nie wybierać w trasy, bo zaliczymy pierwszy lepszy rów. Nie jestem pewny, więc pytam was, jak wy mieliście.