Proszę o pomoc!!!
Dzisiaj podczas wracania z pracy auto zaczęło się dziwnie zachowywać. Było czuć jakby z opóźnieniem wrzucał trzeci bieg i później już w miarę normalnie. Po dojechaniu do świateł gdy skrzynia była w pozycji A, chodziło jakby nierówno po czym pojawiały się sławetne trzy poziome kreski. Po wyłączeniu i ponownym włączeniu zapłonu (dwa razy zdarzyło się, że nie chciał się od razu włączyć) był problem z jego uruchomieniem. Jak już się to udawało to nie chciał wrzucić biegu, tylko pracował na N. Jak już się udało ruszyć spod świateł na następnych ta sama sytuacja. Po odstaniu ok 10 min. zapalił normalnie i niby było wszystko w porządku ale po przejechaniu parunastu metrów znów wyskakiwały trzy kreski i odmawiał współpracy. Smart 2000r. diesel z przebiegiem 165 tys. kilometrów. Dodam, że wcześniej nie było najmniejszych objawów i nigdy nie świrował. Rano też bezproblemowo dojechałem do pracy.
Dzisiaj podczas wracania z pracy auto zaczęło się dziwnie zachowywać. Było czuć jakby z opóźnieniem wrzucał trzeci bieg i później już w miarę normalnie. Po dojechaniu do świateł gdy skrzynia była w pozycji A, chodziło jakby nierówno po czym pojawiały się sławetne trzy poziome kreski. Po wyłączeniu i ponownym włączeniu zapłonu (dwa razy zdarzyło się, że nie chciał się od razu włączyć) był problem z jego uruchomieniem. Jak już się to udawało to nie chciał wrzucić biegu, tylko pracował na N. Jak już się udało ruszyć spod świateł na następnych ta sama sytuacja. Po odstaniu ok 10 min. zapalił normalnie i niby było wszystko w porządku ale po przejechaniu parunastu metrów znów wyskakiwały trzy kreski i odmawiał współpracy. Smart 2000r. diesel z przebiegiem 165 tys. kilometrów. Dodam, że wcześniej nie było najmniejszych objawów i nigdy nie świrował. Rano też bezproblemowo dojechałem do pracy.