Ja miałem 450-700. Zimą było kiepsko. Przy zasłoniętym wlocie (tektura wkładana przez dolny wlot), przy temperaturach poniżej (-)8-10 st. na trasach takich 10-15km z reguły max 2 kropki.
Ale ciepełka w środku to nie zapewniało.
Przy czym aby silnik szybciej się nagrzewał (zresztą w 451 też to praktykuję) na początku zawsze mam wyłączone ogrzewanie, dopiero jak temperatura skoczy, to włączam ogrzewanie.
Ale ciepełka w środku to nie zapewniało.
Przy czym aby silnik szybciej się nagrzewał (zresztą w 451 też to praktykuję) na początku zawsze mam wyłączone ogrzewanie, dopiero jak temperatura skoczy, to włączam ogrzewanie.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus