No ciekawa sprawa z tym samochodem jest. Jestem umówiony do warsztatu na wtorek, fachowcy go zobaczą.
Ogólnie rzecz biorąc, wczoraj zrobiłem ok 40km , po czym sie zagotował, ok. Próbowałem znów odpowietrzyć i samochód pojeździł z 5min i zagotowany, a dzisiaj rano znów próbowałem odpowietrzyć i zrobiłem z 30km, zero problemów. Albo coś źle robię, albo uszczelka pod głowicą, tylko z tego co wiem w wodzie powinien być olej , a nic nie ma, woda nie ubywa też.
Może bezpiecznik od wiatraka? Wie ktoś który to? Dzięki
Ogólnie rzecz biorąc, wczoraj zrobiłem ok 40km , po czym sie zagotował, ok. Próbowałem znów odpowietrzyć i samochód pojeździł z 5min i zagotowany, a dzisiaj rano znów próbowałem odpowietrzyć i zrobiłem z 30km, zero problemów. Albo coś źle robię, albo uszczelka pod głowicą, tylko z tego co wiem w wodzie powinien być olej , a nic nie ma, woda nie ubywa też.
Może bezpiecznik od wiatraka? Wie ktoś który to? Dzięki