Wymieniłem sprzęgło i jakiś czas było OK - potem znowu wybieranie biegów zrobiło się uciążliwe. Gubi je i szaleje. Ruszenie ze świateł praktycznie nie jest możliwe - dodaję gazu i strzał - samochodzik staje jak wryty.

Zauważyłem też ,że jak jest cieplej ten proceder pojawia się częściej a jak chłodniej autko sprawuje się OK.
Co to może być?
Może coś pomajstrować przy tym urządzeniu.

Witajcie, chciałem zasięgnąć rady czy ktoś próbował przełożyć silniczek aktuatora ze starego smarta 450 do nowego 451? U mnie urwało ślimaka na silniczku i jeżeli silniczki byłyby te same to przecież taniej wyjdzie kupić aktuator ze starszej wersji smarta bo jest ich znacznie więcej na rynku.
Poradźcie coś...

Mój aktuator "przyspieszył" po remapie silnika. Właściwie to powinienem napisać, że skrócił się czas zmiany biegów, ale rola aktuatora musi być tu ogromna, bo to ona zaczyna i kończy procedurę zmiany biegu. Ponieważ konstrukcja elektryczna aktuatora jest prosta, to nie może tu być mowy o jego faktycznie szybszym rychu, ale o momentach jego aktywacji.
Obecnie standardowa szybkość zmiany biegów jest mniej więcej taka, jak wcześniej przy pedale gazu wciśniętym do podłogi. A przy pełnym wciśnięciu teraz jest PRAWIE jak w DSG

Tiaaa - jednak to dalej nie rozwiązuje mojego problemu a nawet nie wiem co może być przyczyną takiego zachowania.
Zauważyłem ,że jak jest zimno to jest OK - jak robi się cieplej to już mi gorzej wybiera biegi - czasami jest tak jakby zmieniał bieg, to długo się zastanawia i coś wyszukuje - długo myśli potem jest coraz gorzej.

Tu piszemy o MODYFIKACJACH akutatora a nie o problemach z nim.
Najlepszym pomyslem jest w twoim wypadku SMARTUŚ wsadzenie na chwile innego akutatora. Kazdy smartowy serwis dysponuje takim. A jesli chcesz to moge Ci wypozyczyc swoj. Zostawisz tylko kaucje. Ja mam zapasowy

Jakby ktoś kiedyś się zastanawiał to udzielam odpowiedzi. Silniczek aktuatora z 450 pasuje do 451. Sprawdzone i przetestowane.

A co z dostrojeniem? Bo układ kontrolny jest związany z silniczkem, a nie z aktuatorem. Pamiętać też trzeba że tam jest ślimak dwózwojny i można złożyć źle, tyle że wtedy nie chce działać wcale i trzeba przemontować o 180 stopni. L

Aktuator wiadomo - trzeba dostroić na komputerze, ale silniczek pasuje i gdyby komuś urwał się ślimak silniczka nie musi kupować drogiego aktuatora z 451 tylko można pokusić się o aktuator z 450tki. Różnica w cenie jest znaczna bo ok. 250zł zostaje w kieszeni.

U mnie Optigear na sprzegle Bonalume dziala lepiej niz seryjny ale ciagle sa momenty kiedy wszystko sie jakby slizga. Tomek grzybal i grzebal i stwierdzil, ze tak musi byc z tym sprzeglem :/ Tak wiec chyba kasa w bloto.

Dzisiaj wymieniłem aktuator(140Tkm). Mechanicznie żadnych śladów zużycia. Pewnie silniczek. Co w nim się psuje?