Spray do pasków testowałeś.... u mnie w maszynach rolniczych sprawdza się.
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
450_by_raffa
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
Z innej beczki - któryś z poprzednich właścicieli mojego smarta (obstawiam pierwszego, albo drugiego, dziadek by tego nie robił) wymienił prawie wszystkie wewnętrzne żarówki na niebieskie LEDy. Prawie, bo nie zadał sobie trudu wymiany podświetlenia radia... Założył też podświetlenie butów kierowcy i pasażera... Takie delikatne, za to też niebieskie.
Widać wcześniej jeździł golfem IV i mu się spodobało No ale spoko, co kto lubi. W każdym razie problem z tym oświetleniem był taki, że lampki oświetlenia wnętrza są tak słabe (tylna ma całe dwie diody SMD ), że nie oświetlają nic. Poza własnym kloszem. A chyba nie o to chodzi. Zakupiłem więc u Chińczyka lampki, znaczy gotowy zestaw LEDów z opornikami. Składający się z 9 LEDów 3030 (które rzekomo są aktualnie jednymi z lepszych / wydajniejszych diód SMD). Całość na kabelku, ze złączką, do wyboru do podłączenia do dwóch różnych typów gniazd. Świeci wielokrotnie jaśniej, co prawda nie wiem, czy przez wysokie fotele oświetli środek, ale zawsze przynajmniej w bagażniku i za fotelami będzie wystarczająco jasno. W zestawie były dwa takie komplety jak na zdjęciu. Rozumiem, że drugi do wsadzenia w lampkę koło zapalniczki. Ale chyba nie wejdzie... Po zamontowaniu wygląda to tak: Pomijając rozmiar, ta lampka koło zapalniczki też świeci tylko na kolana, więc przyszło mi do głowy, żeby założyć tylną w to miejsce z przodu, w którym w większości samochodów taka lampka się znajduje. Muszę rozebrać górę i zobaczyć, czy to w ogóle jest wykonalne
Dziś, znaczy wczoraj, udało mi się zużytkować zawartość największej torebki z tych widocznych na zdjęciu powyżej To jest guma na około rury do wlewania paliwa. Stara guma była tak porwana, że aż sukces, że jeszcze nie wypadła. W każdym razie nie było się co obawiać, że rura wpadnie do środka, pod uszczelką na górze jest przymocowana do karoserii śrubą.
Demontaż i montaż zajęły mi dosłownie 23 minuty. Widać po zdjęciach Wszystko trzyma się na 5 nierdzewnych śrubach, na dole na dokładkę jest atrapa śruby, dla zachowania symetrii Lubię Wyciągałem wszystkie części po kolei, ale przy montażu okazało się, że gumę i dwie plastikowe obręcze (wewnętrzną i zewnętrzną - tą z klapką wlewu paliwa) trzeba złożyć w całość przed przyłożeniem do samochodu. Inaczej jest problem ze spasowaniem - gumowy fartuch ma wypustki, które trzeba spasować z nacięciami od spodu zewnętrznej plastikowej obręczy. Przed: Po: Mam nadzieję, że jeszcze przed weekendowymi deszczami uda mi się założyć nową uszczelkę trzeciego światła stopu. EDIT 26/09: udało się klosik wyczyszczony, nowa, oryginalna uszczelka nasmarowana smarem silikonowym i wsadzona na miejsce. Teraz już nic nie zaparuje, nie zaleje się wodą Czyszczenie styków i smarowanie smarem miedziowym, które robiłem (i o którym chyba wspominałem) kilka miesięcy temu zdało egzamin. Żaróweczki nadal świecą w komplecie. Jeśli się znowu zaczną palić, albo przestanie kontaktować listwa, znaczy dwie listwy metalowe, którymi płynie prąd do pięciu żaróweczek, to wyjmę odbłyśnik i w środek zamontuję coś na kształt listwy LED, tylko nie ze zwykłymi diodami SMD, tylko z COBami, albo 3030
Fajnie działasz
Jak w końcu jest z tymi elektrycznymi lusterkami? doszedłeś co było przyczyną? (30.09.2020, 12:02)maciekpkow napisał(a): Fajnie działasz Nie, problem leży odłogiem. Szukam złączki, która puści prąd do ogrzewania, żeby wymienić. Ale wszystkie, które udaje mi się znaleźć albo mają za mały prąd, albo sprzedawca nie jest w stanie udzielić mi informacji, czy da radę... Myślę, że kolejną zimę przejeżdżę w ten sposób i zabiorę się za to w przyszłe lato Jeśli znajdę złączkę... Większy problem byłby, gdyby prawe lusterko nie działało. A może w któryś weekend rozbiorę sterownik, on też teoretycznie mógłby być przyczyną.
Lusterka z przełącznikiem są podłączone do modułu? może da radę podłączyć lusterka bezpośrednio do przełącznika?
Jak dokładnie wygląda schemat, w sensie gdzie dokładnie biegną przewody, to nie wiem. Nie zagłębiałem się w temat aż tak głęboko. Inne są wiązki w drzwiach. Więc albo trzeba wykombinować, jak idą te dodatkowe przewody, albo po prostu wymienić całe wiązki. Wtyczka jest w słupku A, na dole, na wysokości połowy pionowej części, dostępna po zdjęciu całego przodu. Trzeba więc rozebrać i drzwi i przód.
Ja bym się nie bawił w kombinowanie i podłączanie na piechotę, tu jest CAN. Więc, moim zdaniem, albo trzeba podłączyć identycznie, jak w oryginale, albo zupełnie niezależnie od instalacji (z niej wziąć tylko zasilanie). Co oczywiście też jest możliwe. Lusterek nie trzeba w SD aktywować, więc wg mnie komputer o nich wie tyle, co nic Jak masz nową wiązkę, to wyciągasz starą, wsadzasz nową. Wymieniasz lusterka (w sumie to można wymienić tylko wkład - silnik - mechanizm; ale znowu, chyba fabryczne lusterko sterowane elektrycznie jest też ogrzewane). Wstawiasz przełącznik / sterownanie i zasadniczo powinno działać. Do sterowania potrzebny też jest taki kawałek plastiku, który trzyma sterownik w uchwycie. Trzeba zrobić dodatkową dziurkę w boczku, żeby wypuścić kostkę. I dziurki pod wkręty w uchwycie. Mi cała operacja zajęła chyba koło 6 godzin, a przód i drzwi rozbierałem pierwszy raz i robiłem to sam. Ale miałem gotowe wszystkie elementy. A przy okazji było jakieś czyszczenie itp.
Spróbuję to podłączyć na krótko na stole, lusterka pod przycisk. Wiązek nie mam, uchwyt z przyciskiem mam. zobaczymy...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości