Zakładam temacik w imieniu Mozderki ponieważ kobietka nie techniczna i nie wytłumaczy dokładnie.
Jak wiadomo ostatnio wymienili w ferrari sprzęgło, ale panowie uznali że nie ma potrzeby podłączać komputera i robić adaptacji sprzęgła, czy skrzyni. Podłączyłem komputer i wykazało dwa małe błędy, wykasowałem i następnie chciałem wykonać adaptację skrzyni i sprzęgła. Auto było ustawione na R więc wcisnąłem hamulec i dałem dźwignię na N i pupa. Na wyświetlaczu pojawiły się 3 kreski.
Wykonałem ponowny odczyt błędów i wykazało duży błąd związany z MEG.
Siadłem i zacząłem wpisywać parametry i nic. Chciałem programowo zmienić bieg, wcisnąć actuator- nic kompletny brak reakcji. Akumulator odłączyłem i podłączyłem - cisza w okolicy silnika. Na włączonej stacyjce kilka razy odpinałem klemę, nic. Spuściłem ręczny by sprawdzić czy auto stoi na biegu- było na luzie. popchnąłem może z metr i zaciągnąłem hamulec. Jeszcze raz klema i trach trach ze skrzyni, słychać silniczek, przemieiła biegami. Test komputerem i pięknie ustawiło skrzynię - 3 kreski z wyświetlacza zniknęły i ustawił się N. Adaptacja skrzyni i sprzęgła jak wcześniej była niewykonalna, tak teraz przeszła gładko. Sprawdziłem i auto odpaliło, przejechałem się i chodzi gładziutko bez szarpania do przodu i tyłu. Co mogło spowodować taką martwicę i blokadę 3 kreski?
------------------------------------------------------------------------------
Kolejna sprawa to silnik wydziela dużo ciepła, z nawiewu wali piekłem. Termostat jest wymieniony i widać działa dobrze, wentylator z tyłu pracuje pełną parą. Nie wiem czy tak jest w benzynie przy takiej pogodzie ?
------------------------------------------------------------------------------
Kolejna sprawa to dziurawa odma? Grubsza rurka idąca w przód auta, umiejscowiona u góry nieco bardziej lewej strony. Pęknięcie wyczuwalne jest od spodu. Obok jest cieniutki wężyk nałożony na końcówkę okrągłego elementu, niestety guupi jestem i nazwy jego nie znam. I ten schodzi luźno, nie trzeba go cybantem ścisnąć? Włożyłem łeb pod auto i w okolicy turbiny widać sporo oleju, tam gdzie te metalowe rurki lecą do turbiny, coś tam poważnego może podciekać?
Jakieś pytania? To odnośnie temperatury pytajcie Mozdzerkę może coś wyjaśni poza tym co się dowiedziałem.
Jak wiadomo ostatnio wymienili w ferrari sprzęgło, ale panowie uznali że nie ma potrzeby podłączać komputera i robić adaptacji sprzęgła, czy skrzyni. Podłączyłem komputer i wykazało dwa małe błędy, wykasowałem i następnie chciałem wykonać adaptację skrzyni i sprzęgła. Auto było ustawione na R więc wcisnąłem hamulec i dałem dźwignię na N i pupa. Na wyświetlaczu pojawiły się 3 kreski.
Wykonałem ponowny odczyt błędów i wykazało duży błąd związany z MEG.
Siadłem i zacząłem wpisywać parametry i nic. Chciałem programowo zmienić bieg, wcisnąć actuator- nic kompletny brak reakcji. Akumulator odłączyłem i podłączyłem - cisza w okolicy silnika. Na włączonej stacyjce kilka razy odpinałem klemę, nic. Spuściłem ręczny by sprawdzić czy auto stoi na biegu- było na luzie. popchnąłem może z metr i zaciągnąłem hamulec. Jeszcze raz klema i trach trach ze skrzyni, słychać silniczek, przemieiła biegami. Test komputerem i pięknie ustawiło skrzynię - 3 kreski z wyświetlacza zniknęły i ustawił się N. Adaptacja skrzyni i sprzęgła jak wcześniej była niewykonalna, tak teraz przeszła gładko. Sprawdziłem i auto odpaliło, przejechałem się i chodzi gładziutko bez szarpania do przodu i tyłu. Co mogło spowodować taką martwicę i blokadę 3 kreski?
------------------------------------------------------------------------------
Kolejna sprawa to silnik wydziela dużo ciepła, z nawiewu wali piekłem. Termostat jest wymieniony i widać działa dobrze, wentylator z tyłu pracuje pełną parą. Nie wiem czy tak jest w benzynie przy takiej pogodzie ?
------------------------------------------------------------------------------
Kolejna sprawa to dziurawa odma? Grubsza rurka idąca w przód auta, umiejscowiona u góry nieco bardziej lewej strony. Pęknięcie wyczuwalne jest od spodu. Obok jest cieniutki wężyk nałożony na końcówkę okrągłego elementu, niestety guupi jestem i nazwy jego nie znam. I ten schodzi luźno, nie trzeba go cybantem ścisnąć? Włożyłem łeb pod auto i w okolicy turbiny widać sporo oleju, tam gdzie te metalowe rurki lecą do turbiny, coś tam poważnego może podciekać?
Jakieś pytania? To odnośnie temperatury pytajcie Mozdzerkę może coś wyjaśni poza tym co się dowiedziałem.