Cieszę się, że przypadł Wam do gustu mój pomysł i, że wspieracie mnie z całych sił...
Zastanwiam się, co by było gdyby wszyscy mnie znali z reala... prawda Mariusz...?
Do rzeczy...
Radość mi sprawia jak czytam, że w Waszych smartach kierownica kręci się lekko... Ja uznałem, że w moim mogła by się kręcić jeszcze lżej i stąd pomysł zamiany maglownicy... Gdy przesiadam się do Smarta np. z Sharana to nie wielkość (małość) samochodu mnie złości tylko fakt, że w trzy razy większym samochodzie kręcenie kierownicą jest prostsze niż w Smarcie...
Poza tym, taką maglownicę stworzył producent Smarta i nie przypuszczam, aby zrobił ją do ciężarowej wersji Smarta.
Jeżeli nie zrobił jej do ciężarówki to po co i do czego ona jest???
Jeżeli zaś chodzi o jej podłączenie to przed jej zakupem starałem się wszystko posprawdzać... wszystko co mogłem, umiałem i wiedziałem...
Maglownica będzie podłączona do prędkościomierza lub osobnego włącznika.
Jak się domyślacie, podłączenie do prędkościomierza będzie miało na celu zmniejszenie "wspomagania" przy większej prędkości a zwiększenie "wspomagania" przy małej prędkości... I to jest odpowiedź na obawy Boss'a...
Bedzie to wymagało trochę pracy ale nikt nie mówił, że łatwo będzie...
Gdyby jednak coś "poszło nie tak" zakładam opcję dodatkowego włącznika. Kupiłem włącznik do otwierania dachu po to aby zachować w miarę "oryginalne" wnętrze, do którego zostanie podłączona maglownica. Sam będę mógł zadecydować, czy chcę aby wspomaganie było włączona bądź wyłączone...
To co napisałem na początku to oczywiście żart... Chętnie poczytam o Waszych wątpliwościach... może czegoś nie wziąłem pod uwagę...