obstawiam, że łapa mocująca silnik albo się odkręciła, albo pękła lub śruby się urwały- miałem tak w swoim trzy razy- za każdym razem co innego. A może masz diesla- u mnie w benzynie nie ma takich problemów ale w dieslu na razie spokój- nowa łapa, nowe śruby i jest ok. a silnik, zeby podnieść- kawałek linki i pręt i wisi oparty o bagaznik i mozna holować.
pociesze ze poza opadnięciem silnika usterek nie było.
pociesze ze poza opadnięciem silnika usterek nie było.