W 450 dość łatwo. Ja wsadzałem po prostu kawał kartonu przez dolny wlot w przednim zderzaku.
Zabieg prosty, zajmuje dosłownie minutę, a potem łatwo wyjąć.
Ciepełka jak w lato nie będzie, ale do dwóch kresek powinno podskoczyć. Ogólnie 450 na nasze mrozy nie jest dobrym rozwiązaniem.
Zabieg prosty, zajmuje dosłownie minutę, a potem łatwo wyjąć.
Ciepełka jak w lato nie będzie, ale do dwóch kresek powinno podskoczyć. Ogólnie 450 na nasze mrozy nie jest dobrym rozwiązaniem.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus