To całkiem inne rozwiązanie

Łysy13

To w takim razie proszę o radę... Przy przegazowywaniu smarta obroty dochodzą do 3500 i nie więcej... Stad trafiłem na temat EGR- jak sobie z tym poradzić?


Maciek

A ktory rok masz smarta ?
I widze ze masz 451 Turbo wiec to jest benzyna a EGR jest w dieslu. Generlanie tak jest ze smarty jak i inne nowsze auta na biegu jałowym przy przegazowaniu obroty krecą sie do chyba max 4000 obrtów

To tez brałem pod uwagę zanim jeszcze zacząłem szukać problemu na forum. Dzięki za odpowiedz. Jak zmienię uszczelniacz to wyjadę nim i sprawdzę czy kręci sie wyżej.


Maciek

Powiem tak; sam zaslepiałem egr w różnych markach i jest tak ; najlepiej jest dać zaślepke bo nie widać ingerencji niż przeróbki .Egr przeważnie działa na wolnych obrotach . Teraz tak niektóre autka zgłaszją błąd bo wychwycą ingerencje w egr. nie wiem jak u smarta. Ale w tych modelach najlepiej wyłączyć w kompie ewentualnie emulator ale niektóre marki nie tolerują go .
2 Sprawa z dpfem jeśli jest to lipa z zaślepką bo wyczuje od razu .
3 Wycięcie kata polepsza moc ale nie w każdym da się bo znowu komp wychwyci.
można wyciąć bez problemu wszystkie te co mają sonde przed jeśli po to nie da rady wyciąć bo sypnie błędami.
Jak dpf to możliwe wyciąć ale trzeba programowo go wyłączyć To tak w wielkim skrócie
Nie wiem jak jest w smarku ale chyba dpfa nima bo zaczeli wstawiać coś po 2005 roku nie które marki trochę wcześniej.
Smark po 2005 roku prawdopodobnie będzie miał dpf
PS w modelach które nie tolerowały zaślepki w egrze wtedy robiło się dziurkę kilku mm np 2 lub 3 do max 6 mm aby oszukać i to się też czasami sprawdzało ale to trzeba było doświadczalnie robić silnik egr zawsze zostawiałem
Jeszcze jedna rzecz odnośnie odmy w butelce ; tam nieraz w mrozy powstają skropliny z powodu różnicy temperatur jak wam odma zamarznie to możliwe załatwić silnik . Sam tak miałem i na mrozy puszczałem pod auto bez butelki bo mi raz zamarzła . Najlepiej dać dużą butelkę i wąż tak żeby nie był w wodzie czy oleju
Słyszeliście może o takim zjawisku że po wyłaczeniu zapłonu silnik wpadał w niesamowite obroty i się skończył?
Po prostu pociągnoł olej z michy i się nim nakręcił aż wypił wszystki olej i padł
Powstało w skrzyni korbowej nadciśnienie po zamarznięciu odmy i po prostu perpetum mobile
Mnie jak zamarzł wąż w butelce tak pierdyknęło jak na poligonie w Biedrusku na szczęście spadł jakiś wąż na szczeście nic sie więcej nie stało

Edit.
Konkrety same proszę - to jest forum smartowe.
Jak nie wiesz jak jest w dieslu w F2 to nie pisz.

Czy to smark czy inny jak odma zamarznie to nie ma różnicy jaki model to samo dotyczy dpfa egra itd
Smark się różni od innych skalą budowa podobna jak większość silników tyle że większość ma 4 a smark 3 gary
Różnice są w silnikach wankla
Ogólnie smarka boli to co inne marki w większym lub mniejszym stopniu

Niech mnie Łysy poprawi, w moim FT jest jego patent od 5 lat. Eksploatowany w ruchu ciągłym, nie pod święta i nic, powtarzam nic się nie dzieje. Nie mam butelki bo po co? Belkę wystarczy umyć myjnia przy każdym myciu auta. EGR by Łysy się sprawdza, wiec mimo przedstawionych doświadczeń pozwolę sobie kolego nie zgodzić się z Tobą.
Pozdrawiam

Ja także pomykam z EGR-OFF by Łysy Potwierdzam, że nic się nie dzieje złego. A mam wrażenie, że odwrotnie. Zrobiłem już kilka tysięcy i jest ok. Poza może śladami oleju gdzie bym nie stanął. Zawsze kilka kropel się zostawi... Co dziwne, od wymiany do wymiany ubyło ok 0,5 l...

pchnięte z elgie3

Gacek tak masz jak opisaleś. Co tu poprawiać masz poprawione dawno ja zrobiłem 40 czy nawet 50000 km trasy zlotów i po mieście. Olej latem dobry i zawsze na czas zmieniany.
Nikt nikogo nie namawia i to jego wybór.

Łysy13

Też mam odmę na zewnątrz, co prawda do butelki, nie lubię zostawiać kleksów po sobie Przejechałem już z tym patentem ponad 120kkm i jakichkolwiek negatywnych skutków, a pozytyw taki że nie trzeba się motać z czyszczeniem egr i intercoolera