Czy Wam, czyli innym użytkownikom CDI, w te mrozy też silnik nie nagrzewa się powyżej 2 kropek? Czy też może mam lichy termostat?

Moj rozgrzewa sie w mrozy do 2, jak jest ok. -5° i jade na trasie, to do 3.

Na krótkich odcinkach 2 jajka to standard (mamy nowy termostat). Pierwsze jajko po ok. 2-3 km, a drugie po kolejnych ok. 2 km. Nie masz sie czym martwic - wszystko wporzo.

dwie kropki jest ok

no dobrze a jak ktos wymienil termostat i nadal mu sie nie nagrzewa? pierwsza pojawia sie po 2-3km a dwie kropki pojawiaja sie tylko po dluzszym dystansie 5-6 km jazdy z predkoscia powyzej 100km/h przy spokojnej jezdzie do 80-90 i nie przeciaganiu go na obrotach pali sie tylko jedna nawet po dystansie 20-30km;/

jakies sugestie?

Jeżeli termostat jest sprawny to nie ma takiej opcji jaka opisujesz, chyba że wolna jazda i zew. temp. -20.
Prawdopodobnie masz wadliwy termostat.

Wyciągnij termostat i spawdz przy jakiej temperaturze otwiera się (nalej do garnka wode,włóż termostat, podgrzej do temp. napisanej na termostacie zobaczysz kiedy się otwiera),być może jest otwarty w każdej temperaturze,wtedy wymień na nowy.Jeżeli wszystko będzie ok. to może ktoś przy naprawie założył inną chłodnicę za dużą.

CDI tak ma , dwie kropki, to normalne, podczas mrozów używaj podgrzewania silnika.